Oto idę...

Tych, którzy pełnią wolę Bożą, Jezus uznaje za swoją bliską duchową rodzinę. Wręcz znakiem rozpoznawczym rodziny Jezusa jest pełnienie woli Bożej.

2023-01-23

Komentarz do liturgii Słowa: Pierwsze czytanie: Hbr 10, 1-10; Psalm responsoryjny: Ps 40; Ewangelia: Mk 3, 31-35
III tydzień zwykły

Zarówno dzisiejsze pierwsze czytanie z Listu do Hebrajczyków, jak i Psalm 40, śpiewany jako psalm responsoryjny, a także Ewangelia podejmują temat pełnienia woli Bożej. Zacznijmy od psalmu. W jego refrenie śpiewamy dziś słowa: „Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę”. Słowa te wyrażają gotowość psalmisty do realizowania w życiu woli Bożej. Tekst psalmu wyraża równocześnie wielkie zawierzenie Bogu, jak choćby jego pierwsza zwrotka: „Z nadzieją czekałem na Pana, a On się pochylił nade mną i wysłuchał mego wołania. Włożył mi w usta pieśń nową, śpiew dla naszego Boga”. To zawierzenie Bogu oraz gotowość do wypełnienia woli Bożej nastąpiło w doświadczeniu wielkiego cierpienia, jakie przeżywał psalmista. O cierpieniu tym mówią inne słowa Psalmu 40, które nie zostały włączone do tekstu liturgicznego psalmu responsoryjnego. Psalmista tak opowiada o swoim cierpieniu, a także o uwolnieniu niego przez samego Boga: „Wydobył mnie z dołu zagłady i z kałuży błota, a stopy moje postawił na skale i umocnił moje kroki”. Z tych słów wynika, że cierpienie było wielkie, wręcz wszechogarniające, mocno poniżające godność. Psalmista wie, że z tego wszystkiego został wyprowadzony silną ręką Boga. Teraz tym bardziej zdaje sobie sprawę, że jest w objęciach Bożej Opatrzności i z tym większym przekonaniem modli się: „Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę”. Psalmista wypowiada także takie słowa: „Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi, lecz otworzyłeś mi uszy. Nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy. Wtedy powiedziałem: «Oto przychodzę»”. Psalmista nie odrzuca starotestamentalnych ofiar ani innych praktyk religijnych, ale wskazuje na pierwszorzędną wartość posłuszeństwa wobec Pana i Jego słowa.

Jezus przez całe swoje ziemskie życie pełnił wolę swojego Ojca w niebie. Na tę postawę Jezusa zwrócił uwagę List do Hebrajczyków, który powstał niewiele ponad 30 lat po wniebowstąpieniu naszego Pana. Autor Listu medytując postawę Jezusa, wkłada w Jego usta właśnie trochę zmodyfikowane słowa Psalmu 40: „Przeto przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się Tobie. Wtedy rzekłem: Oto idę – w zwoju księgi napisano o Mnie – abym spełniał wolę Twoją, Boże”. Autor Listu do Hebrajczyków pokazuje, że już samo przyjście na świat w tajemnicy wcielenia było pełnieniem woli Bożej. Dlatego powiedział o „utworzeniu ciała”. Potem przez całe ziemskie Jezus tę wolę pełnił. Kiedyś powiedział: „Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło (J 4, 34)”. W innym miejscu tak wyraził gotowość stałego pełnienia woli Bożej: „z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał” (J 6, 38). Szczególnie przejmujące było potwierdzenie posłuszeństwa woli Ojca w czasie modlitwy w Ogrójcu, przed męką: „Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!” (Łk 22, 42). Jezus często modlił się słowami różnych psalmów. Szczególnie wyraziście wybrzmiały słowa Jego modlitwy na krzyżu. Krzyk „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił” (Mk 15, 34) to słowa Psalmu 22, wyrażającego ogrom cierpienia duchowego, bólu i samotności. Zawołanie „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23, 46) to słowa Psalmu 31, w których Jezus w chwili umierania zawierza się Ojcu. I jeszcze kolejne słowa z krzyża trzeba tu przywołać: „Wykonało się” (J 19, 30). Nie ma tu wprost cytatu z Psalmu 40, ale jest potwierdzenie, że w posłuszeństwie woli Ojca Jezus dokonał dzieła odkupienia.

Jezus jako Syn Boży otrzymał ciało, aby mógł siebie całego, wraz duszą i ciałem złożyć w ofierze, dokonując dzieła wyzwolenia ludzi z grzechów. Autor Listu do Hebrajczyków tak najpierw napisał o całopalnych ofiarach Starego Testamentu: „Niemożliwe jest (…), aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy”. Następnie dopowiedział ważne słowa o tym, czego Jezus dokonał na drzewie krzyża, wypełniając wolę Ojca: „Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze”. 

W czasie ziemskiej działalności Jezus mobilizował uczniów, aby i oni w swoim życiu pełnili wolę Bożą. W dzisiejszej Ewangelii padają następujące słowa Jezusa: „Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką»”. Tych, którzy pełnią wolę Bożą, Jezus uznaje za swoją bliską duchową rodzinę. Wręcz znakiem rozpoznawczym rodziny Jezusa jest pełnienie woli Bożej. Dlatego też w modlitwie, której nauczył uczniów, zamieszczona jest prośba do Boga Ojca: „bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi”. Wierzący prosi w niej, aby potrafił przyjmować w życiu wolę Bożą i aby ta wola była przyjmowana powszechnie: zarówno w niebie jak i na ziemi.

Wszystkie te rozważania o pełnieniu woli Bożej wpisują się w pierwszy warunek przynależności do Apostolstwa Chorych. Właściwie można powiedzieć, że ten pierwszy warunek ma jako swoją podstawę między innymi rozważane tu teksty biblijne z dzisiejszej liturgii słowa. „Przyjmować cierpienie z poddaniem się woli Bożej”. Tak postępował psalmista, kiedy czuł, że jest „w dole zagłady” i „w kałuży błota”. Tak postępował Jezus przez całe życie, szczególnie w Ogrójcu i na krzyżu. Pragniemy z pomocą łaski Bożej wypełniać wolę Bożą w doświadczeniu naszych chorób, słabości, niepełnosprawności. Pragniemy wierzyć, że stale jesteśmy w rękach Boga, że przynależymy do Bożej rodziny.

Pełnienie woli Bożej w życiu Jezusa doprowadziło Go do złożenia swego życia w ofierze. W Apostolstwie Chorych pierwszy warunek przynależności prowadzi do wypełniania trzeciego warunku: „Ofiarować swe cierpienia Bogu w intencji przybliżenia Królestwa Bożego, za zbawienie świata, za Kościół i Ojczyznę, w intencji Ojca świętego”. I my w doświadczeniu cierpienia możemy w łączności z krzyżem Jezusa ofiarować siebie za zbawienie świata. Przywołajmy jeszcze raz słowa Autora Listu do Hebrajczyków: „Na mocy woli [Boga] uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze”. Ofiara Jezusa zbawia nas, uwalnia od grzechów, uświęca, a także umożliwia, byśmy potrafili pełnić wolę Bożą i byśmy poprzez wiarę, nadzieję i miłość z tą Jezusową ofiarą złączyli się, stając się szczególnie bliską Jezusowi rodziną. 

Autorzy tekstów, Ks. Bartoszek Antoni, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024