Patrz na Krzyż Jezusa!

Panie Jezu, nie pozwól abym zapomniał o Twoim Krzyżu!

zdjęcie: Loft Gallery

2023-04-02

Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 21,11-11 i 26,14-27,66
Niedziela Palmowa czyli Męki Pańskiej

Dzisiaj słyszymy dwa czytania z Ewangelii wg św. Mateusza. Najpierw stajemy z Panem Jezusem u bram Jerozolimy. Kiedy był blisko Jerozolimy otoczyli go rozentuzjazmowani uczniowie. Na Jego polecenie przyprowadzono oślice i oślę i wkroczył do miasta. Hosanna, Synowi Dawidowemu! Całe miasto ruszyło na spotkanie. Co to jest? Kto to jest? Co się dzieje? Dlaczego Jezus, który unikał rozgłosu, oznak czci, chronił się na pustyni, teraz zgadza  się na takie powitanie - z przepychem i to właśnie wtedy, kiedy zbliżała się śmierć. A to dlatego, że Królestwo Jezusa nie jest z tego świata. Idzie się ku niemu przez triumf cierpienia i zmartwychwstania. Jezus wchodzi na królewską drogę krzyża w majestacie i chwale Króla. Na drogę prowadzącą do wiecznego szczęścia nie należy iść ze smutnie zwieszoną głową, lecz z radością. Przez codzienne zadania uczciwie, rzetelnie wykonywane, przez codzienne troski, smutki i radości. Tak mamy iść drogą do wiecznego szczęścia!

Rozważanie drugiego fragmentu tej dzisiejszej Ewangelii niech będzie dla nas okazją do ponownego przylgnięcia do Chrystusa. Przylgnięcia do Jego Serca. Ukochania Krzyża naszego Zbawiciela. My jesteśmy przyzwyczajeni do obecności krzyża w kościołach, w instytucjach publicznych, w naszych mieszkaniach, a zwłaszcza na cmentarzach, w miejscach pamięci. Samo przyzwyczajenie nie wystarczy. Potrzeba nam zapatrzenia się w ten znak Bożej miłości ku nam. Potrzebna jest głęboka medytacja. Nie wszyscy ludzie rozumieją znaczenie krzyża. Dziś spotykamy wielu takich, którzy w ogóle nie dostrzegają jego wartości. Spotykamy wielu lekceważących mękę Chrystusa, ludzi wypisujących się z Kościoła. Raz po raz słyszymy o profanacjach i bluźnierstwach. Raz po raz mamy do czynienia z życiowym prymitywizmem. Nie wolno jednak zapominać, że te przykre doświadczenia też są wpisane w mękę Chrystusa. Za wszystkich bowiem Zbawiciel oddał swe życie. A Pan zwalił na niego winy nas wszystkich.

Jeden ze znakomitych, wrażliwych na ludzkie sprawy kapłanów, do ludzi przychodzących do niego ze swymi kłopotami i trudnościami zwykł mawiać: Patrz na Krzyż, Krzyża się trzymaj, a wszystkie biedy pokonasz! To głęboka, prawda. Patrzmy na Krzyż! Trzymajmy się Pana Jezusa!

Autorzy tekstów, Cieślik Tadeusz Karol, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024