O miłości Boga, która trwa wiecznie
Miłość Boga podtrzymuje świat w istnieniu. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 136.
2023-06-05
Psalm 136 otrzymał formę hymnu o wielokrotnie powtarzanej antyfonie „bo jego łaska na wieki”. Prawdopodobnie podczas uroczystej liturgii pierwszą część każdego wersetu śpiewał świątynny solista lub chór, wzywając lud do wielbienia Boga, a drugą – jako odpowiedź – powtarzali wszyscy zebrani na modlitwie (podobnie jak w Ps 118, 1-4). Trudno jednoznacznie ustalić, podczas której uroczystości był on pierwotnie wykonywany. Można go bowiem łączyć ze świętem poświęcenia świątyni (zob. 2 Krl 7, 3; Ezd 3, 10-11) lub dziękczynienia za żniwa (wers 25). Najbardziej przekonująca jest jednak teza dotycząca święta Paschy, co w późniejszym judaizmie wiązało się z nazwaniem tej pieśni „Wielkim Hallelem” i wykonywaniem jej podczas uroczystej liturgii paschalnej. Struktura utworu: I. Wprowadzenie (wersy 1-3); II. Osnowa (wersy 4-25), w której wyróżniamy: 1. Nawiązanie do dzieła stworzenia (wersy 4-9); 2. Nawiązanie do wyprowadzenia Izraelitów z ziemi niewoli egipskiej (wersy 10-16); 3. Nawiązanie do wprowadzenia Izraelitów do Ziemi Obiecanej (wersy 17-22); 4. Podkreślenie stałego zatroskania Boga o swój lud (wersy 23-25); III. Zakończenie (wers 26).
Psalm rozpoczyna ten sam wers, co Ps 106, 1; 107, 1; 118, 1. Zarówno ten, jak i dwa następne wersy zawierają wezwanie do uwielbiania Jahwe wraz ze stosownym uzasadnieniem. Po pierwsze – bo jest dobry (wers 1), po drugie – bo jest Bogiem nad bogami (wers 2) i po trzecie – bo jest Panem nad panami (wers 3). Sformułowania te przypominają, że nie ma innego Boga i Pana oprócz Jahwe (zob. Pwt 4, 35; 10, 17), a On jest dobrocią.
To, co wyróżnia ten Psalm w całym Psałterzu to jego refren, czyli drugi człon każdego stychu. Kluczowym jego hebrajskim terminem jest hesed. Jego znaczenie oraz przesłanie w kontekście tej pieśni wyjaśnił Benedykt XVI: Termin hesed „należy do charakterystycznego języka, jakim posługuje się Biblia do wyrażenia przymierza Pana z Jego ludem. Za pomocą tego pojęcia próbuje się określić postawy, jakie kształtują się w ramach tej relacji: wierność, lojalność, miłość i oczywiście miłosierdzie Boże. Jest to syntetyczne przedstawienie głębokiej międzyosobowej więzi nawiązanej przez Stwórcę ze swym stworzeniem. W ramach tej więzi Bóg nie jawi się w Biblii jako niewzruszony i bezlitosny Pan, ani jako mroczna i nieprzenikniona istota, niczym fatum, z którego tajemniczą mocą nadaremno walczyć. Objawia się On natomiast jako osoba, która miłuje swe stworzenia, czuwa nad nimi, towarzyszy im na drogach historii i cierpi z powodu niewierności, z jaką lud często odpowiada na Jego hesed, Jego miłosierną i ojcowską miłość”.
Dla narodu wybranego historia zaczyna się wraz ze stworzeniem świata (dlatego Izraelici wciąż licząc kolejne lata, przyjmują za punkt wyjściowy rok 3761 przed Chrystusem, uznawany w starożytności za czas stworzenia świata). Psalmista kontynuując uzasadnienie wezwania do wielbienia Jahwe, nie może pominąć tego zagadnienia. Wersy 4-9 przypominają to, co Biblia przedstawia na pierwszych swych stronicach (zob. Rdz 1, 1-31). Bóg jest stwórcą przestrzeni (wersy 5-7) i czasu (wersy 8-9), które psalmista określa jako „wielkie cuda” (wers 4) dokonane z mądrością (zob. Prz 3, 19; Jr 10, 12).
Od wersu 10 natchniony autor przechodzi od dzieła stworzenia do dzieła wyzwolenia. Przytacza kolejne powody, by wychwalać Jahwe. W wersach 10-16 przedstawił trzy najważniejsze wydarzenia dotyczące wyprowadzenia Izraelitów z niewoli egipskiej. Pierwszym z nich było przejście przez Egipt anioła śmierci (ostatnia plaga egipska), który pozabijał wszystko, co pierworodne w ziemi egipskiej, oszczędzając jedynie Izraelitów. Tragiczne skutki tego wydarzenia umożliwiły im opuszczenie Egiptu (wersy 10-12; Wj 11-12). Drugim było nadzwyczajne przejście wyzwoleńców suchą nogą po dnie Morza Czerwonego (Sitowia) i równocześnie zgładzenie w nim wojsk faraona (wersy 13-15; Wj 13, 17 – 14, 31). Natomiast trzecim było przeprowadzenie ludu przez pustynię (wers 16; Pwt 8, 15).
Kontynuacją uzasadnienia do wielbienia Boga było dzieło wprowadzenia i obdarowania Izraelitów nową ziemią (wersy 17-22). Chociaż militarnie słabsi i kulturowo ubożsi, zwyciężają potężniejszych władców i ludy bardziej od nich rozwinięte cywilizacyjnie. Cały ten proces psalmista zawarł w informacji o pokonaniu wielkich i potężnych królów (wersy 17-18), wyliczając dwóch z nich: Sichona i Oga (wersy 19-20; Ps 135, 10-11). Pierwszy z nich podczas zajmowania Ziemi Obiecanej przez Izraelitów, sprzeciwił się ich przejściu przez jego ziemie (Transjordanię). Ostatecznie został przez nich pokonany w bitwie pod Jahsa (zob. Lb 21, 21-35; Pwt 2, 24-36; Sdz 11, 19-22). Drugi został zwyciężony przez Izraelitów zanim jeszcze przekroczyli Jordan i weszli do Kanaanu (zob. Pwt 3, 1-13; 4, 45-49; Joz 12, 4-6; 13, 29-32). Bóg jako stwórca – właściciel ziemi (wers 6) hojnie obdarował nią swój lud (wersy 21-22).
To zatroskanie Boga wciąż trwa, co psalmista podkreśla w wersach 23-25. W dwóch pierwszych wersach tej części utworu połączył on łańcuch pokoleń, wprowadzając pierwszą osobę liczby mnogiej – „my”. W ten sposób autor i jego rodacy stali się uczestnikami trudnych i bolesnych wydarzeń z historii swojego narodu, a teraz zaświadczają o ratującej ich interwencji Boga. Bóg jest wierny człowiekowi i przymierzu z nim zawartym, co w języku Psałterza wyraża czasownik „pamiętać” (wers 23; np.: Ps 8, 5; 105, 8). Dba On o każde stworzenie (wers 25; Ps 104, 27-28; 145, 15-16).
Jeśli na wersy 23-24 spojrzymy chronologicznie, uwzględniając poprzednie wydarzenia (wprowadzenie do Ziemi Obiecanej), to stanowią one kontynuację w prezentacji historii Izraela, czyli odnoszą się do okresu ciągłych walk i zmagań, jakim był czas sędziów (XII-XI wiek).
Ostatni wers zawiera wezwanie do wychwalania „Boga niebios”. Tym tytułem Izraelici obdarzali Boga po powrocie z niewoli babilońskiej (zob. np.: Ezd 5, 11-12; Ne 1, 4-5; 2, 4). „Bóg niebios” jest jedyny, jest stwórcą i władcą wszechświata. Wyłącznie Jemu przynależne jest uwielbienie.
Zarówno utworzenie kosmosu (wersy 4-9), jak i dzieje ludzkości (wersy 10-25) to dwa sposoby tego samego działania Boga. Psalm 136 jest tego przypomnieniem. Świat nie jest dziełem przypadku, zbiegiem okoliczności, które umożliwiły jego powstanie i rozwój. Kosmos i znajdujący się w nim człowiek jest chciany przez Boga i umiejętnie przez Niego stworzony. Miłość (łaska, miłosierdzie) Boga przywoływana w Psalmie po każdej pierwszej części wersu, jest jak impuls powstający w węźle zatokowo-przedsionkowym ludzkiego serca, który pobudza je do skurczu, czyli życiodajnej pracy. Świat, a w nim znajdująca się ludzkość żyją dzięki miłości Boga.
To, co psalmista przedstawił w wersach 4-25 to rozgałęzienia tej miłości. Wezwanie do wielbienia Boga (wersy 1-3.26) ma być praktyczną odpowiedzią człowieka na miłość Boga. Nie ogranicza się ona wyłącznie do słów, gdyż wychwalanie Boga to coś więcej niż same słowa, to decyzje, styl życia, codzienność przeżywana z Bogiem. Ostatecznie „za miłość płaci się tylko miłością!” (św. Jan od Krzyża).
Zobacz całą zawartość numeru ►