O uwielbieniu i lamentacji

Modlitwa nie pozostaje bez wpływu na nasze życie.

zdjęcie: canstockphoto.pl

2023-09-01

Z psalmem 108 już spotkaliśmy się, gdyż składa się on z fragmentów dwóch innych psalmów. Pierwsza jego część (wersy 2-6) to Ps 57, 8-12, a druga (wersy 7-14) odpowiada treści Ps 60, 7-14. Pierwsza jest indywidualnym uwielbieniem, druga lamentacją narodu z elementami wyroczni Boga. Porównanie poszczególnych wersów tego psalmu z odpowiadającymi im wersami Ps 57 i Ps 60 wykazuje jedynie minimalne różnice tekstowe głównie w wersach 2-4. Wyróżnia się natomiast formą i długością nagłówka (wers 1), chociaż tak jak dwa analogiczne nagłówki i on jest związany z Dawidem.

W utworze tym wyróżniamy: I. Wprowadzenie w pieśń uwielbienia (wersy 2-3); II. Obietnicę wraz z jej uzasadnieniem (wersy 4-5); III. Prośbę (wersy 6-7); IV. Odpowiedź Boga (wersy 8-11); V. Lamentację i wyznanie ufności (wersy 12-14).

Rozważaliśmy już obydwie części tego psalmu odczytując Ps 57 i Ps 60 (zob. Ps 57 – „Apostolstwo Chorych” 8/2017, s. 8-10; Ps 60 – „Apostolstwo Chorych” 2/2021, s. 12-15). Poszerzmy te refleksje o nowe myśli.

Bez wcześniejszego wprowadzenia (jak to jest w Ps 57), psalmista wyraża swoje pragnienie muzykowania dla Boga (wers 2). Każdego dnia chce tak rozpoczynać poranek (wers 3). To jego forma komunikacji z Bogiem, sposób wyrażania czegoś niewyrażalnego jakim jest relacja Boga z człowiekiem i człowieka z Bogiem. Psałterz zawiera w sobie muzyczny stygmat, wzmacniający tę tezę (zob. np.: Ps 33, 2-3; 104, 33; 149, 3). Orant podkreśla swoją gotowość, jest wewnętrznie umocniony (symbol serca), by podjąć się tego dzieła.

Nie każdy potrafi rozpoczynać swój dzień od dłuższej i spokojniejszej modlitwy (w znaczeniu szerszym, nie zawężając jej do samej muzyki). A przecież to jedna z kluczowych kwestii w funkcjonowaniu człowieka wiary. W dużej mierze kształtuje ona jakość i styl przeżywanego dnia, co przypomina jeden z apoftegmatów:

Gdy wstajesz ze snu, otwórz zaraz przede wszystkim swoje usta ku chwale Bożej i zaintonuj pieśni i psalmy. Bowiem pierwsza czynność, jaką podejmuje rankiem duch ludzki, trwa dalej, podobnie jak kamień młyński miele przez cały dzień to, co mu zostało podłożone, czy to ziarno, czy to plewy. Dlatego bądź zawsze pierwszy, aby wrzucić na żarna ziarno, zanim wróg zdoła podrzucić na nie plewy.

Głębokie życie osobiste z Bogiem, zawsze (mimowolnie) uwidacznia się wobec drugich, co psalmista podkreślił w wersie 4. Wrażliwość na Boga, uwrażliwia na człowieka, niezależnie od jego wieku i statusu. Niekoniecznie jest odwrotnie. Człowiek w relacji do człowieka, ale bez odniesienia do Boga, może być zagrożeniem dla człowieka.

Psalmista w wersie 5 uzasadnia swoje pragnienia wychwalania Boga. Wie, że na Bogu może polegać, bo Jego dobroć sięga aż po niebiosa, a Jego wierność po same chmury (zob. Ps 36, 6). Orant nie znajduje lepszego, literacko-przestrzennego obrazu od tego który przedstawił, by opisać łaskę i życzliwość Boga wobec człowieka.

Psalmista zwraca się do łaskawego Boga ze swoim wołaniem – prośbą o pomoc (wersy 6-7). W kontekście dalszej części psalmu modlitwa ta może być prośbą o jakąś formę teofanii, podczas której Bóg ocali swój lud od wrogich narodów. Przy obecnym połączeniu dwóch fragmentów psalmów możliwe jest, że psalmista prośbę z wersu 7 odnosi do narodów z wersu 4.

Bóg odpowiada psalmiście na jego „wysłuchaj mnie” (wers 7). Wersy 8-11 to słowa wyroczni wypowiadane prawdopodobnie przez kapłana lub proroka. Słowa te przypominają o władzy Boga nad całą ziemią, na której przyszło żyć Izraelitom (wersy 8-9). Możliwe też, że w czasie złączenia tego psalmu, ziemia ta była już deptana przez najeźdźców. W wersach 10-11 utrwalono tradycyjne nazwy wrogów Izraela, co nie oznacza, że w okresie powstania tego psalmu byli oni realnymi ciemiężcami narodu wybranego.

Jan Paweł II wyjaśniając te wersety, zapisał: „Boże panowanie nad Ziemią Obiecaną przedstawiają sugestywne obrazy nawiązujące do wojny i sądu. Jeśli Pan króluje, nie trzeba się lękać: nie jesteśmy zdani na ciemne moce ślepego przeznaczenia lub chaos. Nawet w mrocznych chwilach rządzi historią wyższy zamysł” (Jan Paweł II, Ps 108, 2-7 – Bóg nadzieją swego ludu, w: Jan Paweł II, Benedykt XVI rozważają: Psalmy, Izabelin-Warszawa 2006³, s. 292).

Zakończenie psalmu scala doświadczenie bólu (wers 12 – poczucie osamotnienia narodu, opuszczenia nie tylko przez ludzi, ale nawet przez Boga) z nadzieją, że Bóg znowu powróci i będzie ze swoim ludem. To przekonanie karmi nadzieję i wytrwałość. Chociaż dzisiaj jest źle (ponownie wers 12), modlący się wiedzą, że zwyciężyć mogą tylko wtedy, gdy będą trzymać się Boga (wersy 13-14).

Jakaś nowa, nieznana nam sytuacja społeczno-historyczna spowodowała, że członkowie narodu wybranego ponownie spojrzeli na swoje dziedzictwo literacko-religijne i dokonali połączenia dwóch różnych psalmów. Świadczy to, że znali oni wartość tych modlitw i równocześnie widzieli ich aktualność w nowych realiach ich rzeczywistości.

Czasem modlitwy znane nam od lat mogą stać się znów nowe, świeże, aktualne. Modlitwa nie jest czymś obok aktualnego życia, ale jest jego integralną częścią, nieraz spoiwem duchowo rozlatującego się człowieka. Treści powszechnie znane i wielokrotnie powtarzane stają się znów fascynujące i życiowo użyteczne, tak jak ten psalm.

Pokolenia się zmieniają, ale sytuacje życiowe wciąż się powtarzają, chociaż w nowej scenerii, w innych ubraniach, pośród nowocześniejszej technologii. Codziennie jednak, wiernie i wytrwale, warto budzić jutrzenkę swoją osobistą modlitwą, jak opisał to psalmista w wersie 3. Nie bez znaczenia na styl (świętość) życia ma to jak człowiek zaczyna i kończy dzień (zob. Ps 4, 9).


Zobacz całą zawartość numeru ►

Autorzy tekstów, Ks. Wilk Janusz, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2023nr09, Z cyklu:, Biblijne co nieco

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024