„Nie grzesz więcej”
Trwa Wielki Post i słowa Jezusa możemy rozumieć symbolicznie. Nasze grzechy to choroba naszej duszy. Spowiedź święta, do której nawołuje Kościół szczególnie w tym okresie, to spotkanie z Jezusem, który nam mówi: „nie grzesz więcej”, bo przecież każdy grzech powoduje, że nasze życie staje się coraz trudniejsze.

zdjęcie: Loft Gallery
2025-04-01
Komentarz do fragmentu Ewangelii J 5,1-18
IV tydzień Wielkiego Postu
W dzisiejszej Ewangelii św. Jan ukazuje kolejny cud jakiego dokonał Jezus w Jerozolimie. Jest to cud uzdrowienia chorego od 38 lat, który samotnie stał nad brzegiem sadzawki i nie umiał wejść do wody, kiedy ona się poruszała. Samotność jest bardzo bolesna dla człowieka. Ale dlaczego jesteśmy samotni? Najpierw Jezus pyta chorego czy chce stać się zdrowym, po potwierdzeniu uzdrawia go, mówiąc: „Wstań, weź swoje łoże i chodź”. Wśród modlitw błagalnych, zanoszonych do Boga bardzo dużo dotyczy prośby o zdrowie, nie wszystkie są wysłuchane, bo to Bóg decyduje o naszym uzdrowieniu.
Kolejny już raz Jezus wzbudza złość wśród Żydów, którzy zarzucają Mu, że uzdrawia w szabat, czyli łamie prawo. W dzień święty nie powinniśmy wykonywać prac zbędnych, ale działania lekarza, opiekunów wobec osoby chorej nie są zbędne, a wręcz konieczne.
Ewangelia mówi dalej: „Potem Jezus znalazł go w świątyni i rzekł do niego: Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło”.
Trwa Wielki Post i słowa Jezusa możemy rozumieć symbolicznie. Nasze grzechy to choroba naszej duszy. Spowiedź święta, do której nawołuje Kościół szczególnie w tym okresie, to spotkanie z Jezusem, który nam mówi: „nie grzesz więcej”, bo przecież każdy grzech powoduje, że nasze życie staje się coraz trudniejsze.