Szkoła modlitwy. Byłoby dobrze, gdybyśmy i my, adwentowi słudzy poranka, przeżyli ten czas jako nowy początek także na płaszczyźnie modlitwy osobistej. Przecież adwent jest – sam w sobie – modlitwą.
O dziełach miłosierdzia, cierpiącym obliczu Jezusa i o ludzkim świecie, który może zostać ocalony przez dobroć opowiadają siostry ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek – s. Michaela Faszcza i s. Salomea Darmetko.
Mary Wagner jest kanadyjską niestrudzoną działaczką pro-life. Kilkakrotnie była więziona (łącznie przez sześć lat) za swoje poglądy i pikietowanie w klinikach aborcyjnych. Wkracza w „miejsca śmierci” z białą różą i modli się głośno w intencji kobiet chcących dokonać aborcji; jeśli może, rozmawia z nimi i oferuje różnoraką pomoc. Oskarżana jest m.in. o zakłócanie działalności tych placówek i doprowadzanie do finansowych strat. Opowiedziała nam o wyzwaniach stojących przed Polakami, głodzie Eucharystii, swoich bliskich świętych i Bożym Narodzeniu w więzieniu.
Im bardziej poświęcał się służbie ubogim i bezdomnym, tym rzadziej malował, aż w końcu prawie całkowicie zaniechał ukochanego malarstwa i swoich kontaktów ze sztuką. Zajął się za to „malowaniem” innego arcydzieła.
Z Księgi Psalmów. To, co dobre i piękne, rodzi się wśród bólu. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 61.
Mówmy Jezusowi o naszych biedach. One są miejscem, gdzie On okazuje potęgę swojego Miłosierdzia. Jezus zawsze dotyka naszego serca.
25 grudnia rozpocznie się w Kościele Rok świętego Brata Alberta. Z tej okazji zaplanowanych zostało wiele wydarzeń przypominających życie i działalność krakowskiego apostoła ubogich. Najważniejszym będzie czerwcowa uroczysta celebra w krakowskim sanktuarium Jana Pawła II, w której udział wezmą przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski oraz rzesze wiernych zaangażowanych w liczne dzieła pomocy ubogim.
Litość, jaką Jezus okazuje jest innego rodzaju. To litość pasterza, który dobrze wie, jak zaradzić nieszczęściu, jakie może spotkać, lub już spotkało tę czy inną z owiec. To litość, która nie poprzestaje na współczuciu, ale próbuje podać dłoń, podnieść, przywrócić godność, uleczyć, zaradzić ludzkiej biedzie, odmienić los
«Wydajcie więc godny owoc nawrócenia»
Była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać. Jezus widział ich wiarę.