Zagadki medyczne: Zespół zamknięcia
Zespół zamknięcia (z j. angielskiego locked- in syndrome) spotykany jest w stwardnieniu bocznym zanikowym, przy zatruciach pałeczką jadu kiełbasianego czy w najcięższych postaciach udaru mózgu.
2014-05-13
Sytuacja chorego jest dramatyczna, gdyż często przy zachowanej świadomości zdaje on sobie sprawę, że jest całkowicie sparaliżowany i zdany na opiekę innych osób. W omawianym temacie pragnę skupić się na zespole zamknięcia wynikającego z przebytego udaru pnia mózgu, który z uwagi na lokalizację, obecność ważnych ośrodków odpowiadających za krążenie, oddychanie i świadomość, ma zdecydowanie ciężki przebieg niosący z sobą poważne zagrożenia dla życia cierpiącego człowieka. Prognozy co do przeżycia w tej postaci udaru zależą od wielu istotnych czynników, czyli od ogólnego stanu zdrowia pacjenta, od tego, czy był w grupie podwyższonego ryzyka za sprawą hipertensji, hipercholesterolemii, stresu a także chorób układu krążenia. Wszystkie one mają mają wpływ na to, na ile będą lekarze w stanie pomóc choremu i czy leczenie, które zastosują będzie wystarczające.
Są różni ludzie. Ci, którzy dbają o zdrowie, poddają się systematycznym badaniom, przyjmują leki i chcą współpracować z lekarzem, w momencie kiedy pomimo tych wszystkich zabiegów dosięgnie ich udar, mają większe szanse by przeżyć, a dzięki regularnej rehabilitacji wrócić może nie do pełnej sprawności, ale zdecydowanie zbliżonej do tego stanu. Natomiast człowiek, którego w żaden sposób nie można przekonać, by wreszcie zaczął poważnie i odpowiedzialnie traktować swe zdrowie, które już od dłuższego czasu wysyła mu niepokojące sygnały, ma diametralnie niższe szanse na przeżycie w tej postaci udaru.
Przyczyną udaru pnia mózgu jest zakrzep, który ukrył się w głęboko położonym wnętrzu jego tętnicy podstawnej. Jest to obszar mózgu, który pełni funkcję swoistego sztabu przekaźnikowego pomiędzy naszymi myślami a ruchami. Dlatego też mamy do czynienia z tak ekspansywnym i druzgocącym działaniem zakrzepu na cały organizm. Mózg nadal jest świadomy i czuwa, jednak nie jest w stanie wydawać poleceń dla ruchów ciała. Za najczęstszą przyczynę udaru uważamy zator, który powstaje w wyniku wcześniej utworzonego zakrzepu np. w sercu, który oderwawszy się migruje do tętnicy podstawnej mózgu, blokując przepływ krwi. Sprawa staje się tym bardziej poważna, jeśli dodatkowo naczynia są objęte trwającym od lat procesem miażdżycowym sukcesywnie zwężającym światło tętnic w tym tętnicy podstawnej.
Reasumując pragnę dodać, że dzięki profilaktyce i sumiennemu dbaniu o zdrowie możemy wielu chorób uniknąć, a te na które nie mamy wpływu (pewne skłonności do chorób możemy dziedziczyć) dzięki naszej dbałości mogą mieć lżejszy przebieg, co zwiększa szanse na powrót do zdrowia.