Orzech niezbyt twardy
Wspólna modlitwa w kilku momentach dnia – to jedno. Codzienne towarzyszenie ubogim, słabszym – to krok w głąb tej modlitwy.
2014-11-03
Mieszkałem w Arce przez przeszło dwa miesiące jako trochę nietypowy wolontariusz. Nietypowy, bo w czasie tego pobytu zbierałem materiał do pracy magisterskiej. Kończyłem socjologię. Miałem więc twardy orzech do zgryzienia – jak zaprzyjaźnić się z innymi asystentami, a zwłaszcza z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, nie wychodząc z roli, bądź co bądź, naukowca.
Szybko okazało się, że orzech nie jest aż taki twardy. Już krótka, wcześniejsza wizyta w „domu bez firanek” (chyba takie było moje pierwsze po przybyciu do Śledziejowic skojarzenie; zresztą ten dom nazywa się Effatha, czyli „Otwórz się” – ze względu na brak firan w oknach z zewnątrz widać jak na dłoni, zwłaszcza wieczorem, co dzieje się w środku) pokazała, że wszyscy nadajemy na podobnych falach. Szybko stałem się częścią wspólnoty. Tak czułem.
Domom Arki zawdzięczam wiele cudownych anegdot i wspomnień. Nie zapomnę życzeń, jakie z okazji urodzin usłyszałem od kolegi Andrzeja: „Życzę ci, abyś był tak silny i twardy, jak ten stół w Arce!” – powiedział. Wydaje mi się, że miał na myśli nie tylko solidną stolarkę. Stół był stabilny, owal sporej wielkości. Siadaliśmy przy nim nie tylko do posiłków. Nieraz podnosił spotkanie do rangi uroczystości. Poważne rozmowy, między sobą i z Panem Bogiem. Pośrodku świeca płonąca zawsze w trakcie modlitwy.
Życie w Arce to temat na długą opowieść. Na mnie najmocniejsze wrażenie wywarł kontemplacyjny (i nie jest to słowo na wyrost) wymiar tego miejsca. Wspólna modlitwa w kilku momentach dnia – to jedno. Codzienne towarzyszenie ubogim, słabszym – to krok w głąb tej modlitwy. I znów wspomnienie. Któregoś popołudnia jeden ze starszych mieszkańców, Karol, zapytał, czy odmówię z nim brewiarz. Zgoda. Czytaliśmy powoli, spijając każde słowo. Na koniec otworzył jeszcze Biblię. „Posłuchaj” – powiedział. I ze łzami w oczach czytał osiem błogosławieństw. Odtąd stał się moim mistrzem modlitwy kontemplacyjnej.
Zobacz całą zawartość numeru ►
