Z Nikodemem do Jezusa

Pójdźmy więc pod krzyż, spójrzmy z wiarą na Jezusa. Uwierzmy w to, że jesteśmy kochani z naszymi grzechami i słabościami.

zdjęcie: blogspot.com

2015-03-15

Rok B
J 3, 14-21

Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest końcowym fragmentem dialogu pomiędzy Nikodemem i Jezusem.  Nikodem przyszedł na rozmowę z Jezusem pośród nocy, by w ten sposób nie być widzianym przez kogokolwiek. Ta noc jest też w pewien sposób obrazem wnętrza Nikodema, poszukującego prawdy o tym, kim jest Jezus i skąd przychodzi. W opisie ewangelicznym spotykamy jeszcze dwukrotnie osobę Nikodema. To właśnie ten żydowski dostojnik jako członek Sanhedrynu, stanął w obronie Jezusa wypowiadając, te oto słowa: „Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw przesłucha i zbada, co czyni?” (J 7, 51).  Po śmierci Jezusa, Nikodem wraz z Józefem z Arymatei, zorganizował Panu godny pochówek według żydowskich obyczajów: „ Potem Józef z Arymatei, który był uczniem Jezusa, lecz ukrytym z obawy przed Żydami, poprosił Piłata, aby mógł zabrać ciało Jezusa. A Piłat zezwolił. Poszedł więc i zabrał Jego ciało. Przybył również Nikodem, ten, który po raz pierwszy przyszedł do Jezusa w nocy, i przyniósł około stu funtów mieszaniny mirry i aloesu. Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania...” (J 19, 38-40).

Po tej krótkiej prezentacji Nikodema, chciejmy wrócić do dzisiejszej Ewangelii. Przywołując wywyższenie węża, Jezus odwołuje się do wędrówki Izraelitów przez pustynię, w czasie której ulegli oni pokusie niewierności wobec Boga. Znajdziemy opis tego wydarzenia w Księdze Liczb (Lb 21, 4-9): „Od gór Hor szli w kierunku Morza Czerwonego, aby obejść ziemię Edom; Podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi:  « Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli?  Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak, że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża Miedzianego, zostawał przy życiu”.

  Nikodem znający Pisma dobrze znał ten epizod z historii swego narodu. Jednak w rozmowie z Jezusem, Nikodem może odkryć prawdziwą symbolikę tego znaku. Wywyższony miedziany wąż był zapowiedzią innego wywyższenia, wywyższenia Syna Człowieczego przybitego do drzewa krzyża. Jezus przybity do krzyża stał się znakiem zbawienia dla całego świata. Znakiem zbawczej Miłości Boga do człowieka: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” (J 3, 16). Posłany Syn jest dowodem ojcowskiej Miłości wobec człowieka. „ On (Bóg), który własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał...” (Rz 8, 32). Tak jak Ojciec umiłował Syna swego, tak i umiłował każdego z nas miłością bezwarunkową, która nas przerasta, a którą w pełni będziemy kosztowali w domu Ojca. Rodzi się jednak pytanie o wiarę w Miłość Ojca ku nam... Czy wierzę, że Bóg jest Miłością? Czy wierzę, że Ta Miłość do krzyża przybita, ma moc zbawienia mnie? Jeśli tylko otworzę me serce, by przyjąć od Jezusa Łaskę zbawienia, jeśli tylko... Jezus czeka na najmniejszy odruch naszego serca, na przyjęcie Jego Miłości, bo ta Miłość nie jest kochana. Pójdźmy więc pod krzyż, spójrzmy z wiarą na Jezusa. Uwierzmy w to, że jesteśmy kochani z naszymi grzechami i słabościami. Nie ma takiej sfery naszego życia, która byłaby wyłączona z wpływu Bożej Miłości.

Autorzy tekstów, pozostali Autorzy, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024