"Panie, nie mam człowieka..."

Ile bólu, tęsknoty za miłością, przyjaźnią i zwykłą ludzką życzliwością kryje się w tej skardze chorego od trzydziestu ośmiu lat człowieka. "Nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody" ... i dał szansę na uzdrowienie.

2017-03-28

I Rok czytań
J 5,1-16


"Panie, nie mam człowieka..." Ile bólu, tęsknoty za miłością, przyjaźnią i zwykłą ludzką życzliwością kryje się w tej skardze chorego od trzydziestu ośmiu lat człowieka. "Nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody" ... i dał szansę na uzdrowienie.

Jezus nie przechodzi obojętnie obok chorego od tylu lat człowieka, ale też nie uzdrawia tak "z marszu".Najpierw zadaje pytanie:"czy chcesz wyzdrowieć?" Co za pytanie! Wydaje się oczywiste, że chory chce być zdrowy, tak jak głodny chce być syty. A jednak Jezus tym pytaniem zmusza do zastanowienia: czego tak naprawdę pragnie. Zauważmy, że chory nie odpowiedział: "tak, chcę wyzdrowieć" (w innym miejscu Ewangelii niewidomy na pytanie Jezusa:"co chcesz, abym ci uczynił?" odpowiada: "Panie, abym przejrzał")! Chory z krużganka przy Owczej Bramie odpowiada:"nie mam człowieka"! To jest jego największe pragnienie - mieć człowieka, na którego można liczyć!

Jestem lekarzem od wielu lat i coraz częściej spotykam chorych, którzy "nie mają człowieka". Czasem chory jest naprawdę samotny, a czasem rodzina jest daleko (często za granicą) albo z różnych powodów niezdolna do opieki. To są sytuacje dramatyczne, bardzo trudne do rozwiązania. Brak "człowieka" nieraz bywa większym problemem niż sama choroba!

Jezus nie przechodzi obojętnie - pomaga, uzdrawia. Dba nie tylko o ciało, ale też o duszę chorego - świadczy o tym późniejsza rozmowa Jezusa z uzdrowionym "nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło".

Jezus dał nam wzór do naśladowania - mamy zauważyć potrzebującego pomocy, szczególnie samotnego chorego, mamy zadbać o jego potrzeby cielesne (zdrowie, warunki socjalne) i zatroszczyć się o jego potrzeby duchowe. Jezus potrzebuje naszych rąk, naszego serca, naszego czasu, aby dalej mógł działać i zaradzać skargom tych, co "nie mają człowieka"!

Autorzy tekstów, Kopczyńska Barbara, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024