«Pan mój i Bóg mój!»
Zmartwychwstały Jezus przychodzi do zamkniętych w Wieczerniku apostołów. Pozwala im się nawet dotknąć, aby rozwiać ich wątpliwości co do prawdziwości swej obecności pośród uczniów. Czy w XXI wieku możemy dotknąć zmartwychwstałego Jezusa? Jeśli tak to w jaki sposób?
2017-04-23
J 20, 19-31
Właściwie to możemy być wdzięczni niedowierzającemu apostołowi. Jego postawa «niedowiarka» jest nam bliska, bo każdy z nas ma w sobie coś z apostoła Tomasza, który jak nie dotknie, to nie uwierzy. Jezus wie o naszym niedowiarstwu, jak wiedział o niedowierzaniu Tomasza i tak jak apostołowi pozwala nam się dotknąć. Jezus daje nam się dotknąć we wspólnocie Kościoła. To w Kościele ćwiętym dotykamy Żywego Jezusa, w Jego Mistycznym Ciele. Przypomnijmy sobie, że w dniu swego zmartwychwstania Jezus nie pozwolił się dotknąć Marii Magdalenie, a pozwolił Tomaszowi i innym apostołom w Wieczerniku. Potrzeba było zgromadzenia wspólnoty Kościoła-Ecclesia, by dotknąć zmartwychwstałego Jezusa. O tym jak bardzo ważnym jest dotyk wie każdy z nas. Dotyk jest w jakiś sposób synonimem obecności. Apostołowie doświadczyli namacalnej obecności Jezusa. Pisał o tym święty Jan apostoł w swym pierwszym liście: «To wam oznajmiamy, co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce- bo życie objawiło się» (1 J 1, 1-2). We wspólnocie Kościoła można więc uznać, że dotyk ma ważne znaczenie. Poprzez sakramenty święte jesteśmy dotykani przez Jezusa. Kapłan udzielający sakramentów świętych n.p. sakramentu chrztu świętego nakłada ręce na katechumena, namaszcza go Krzyżmem Świętym. Jezus dotyka katechumena rękoma kapłana. Z kolei kapłan otrzymał sakrament święceń poprzez nałożenie biskupich rąk i namaszczenie Krzyżmem Świętym. Na udzielającego sakramentu biskupa również zostały nałożone ręce wraz z namaszczeniem. Poprzez sukcesję apostolską możemy dojść od naszych pasterzy do samych apostołów, którzy widzieli i dotyknęli zmartwychwstałego Jezusa. Jezus dotyka każdego z nas i pozwala się nam dotknąć we wspólnocie Kościoła. Piękny obraz Kościoła mogliśmy podziwiać w Wielki Piątek. Według tradycji wenerowaliśmy ukrzyżowanego Jezusa. Jedna z naszych wiernych porusza się na wózku inwalidzkim i nie mogąc dosięgnąć Ukrzyżowanego, inna osoba posłużyła jej za «łącznika» by móc Go dotknąć. Pani Maria na wózku, podała rękę pani Michaliny, która dotknęła ukrzyżowanych Jezusowych stóp. Pani Maria dotknęła Jezusa, i Jezus dotknął Panią Marię poprzez Panią Michalinę. Ta sytuacja w sposób dosłowny obrazuje Kościół Święty. Każdy z nas ochrzczonych za świętym Tomaszem może więc wyznać: «Pan mój i Bóg mój!», bo każdy z nas dotknął Jezusa, i został dotknięty Jego łaską.