Jak ukryty skarb
«Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli»
2017-07-29
Rok A
Mt 13, 44-52
Od kilku niedziel, jak złota nić, przewija się temat agronomiczny w Słowie Bożym. Dla większości z nas mieszkających w skupiskach miejskich, obraz roli czy zarzucanych na połów sieci, wydawać się może abstrakcją. Jezus mówił do osób żyjących ówcześnie z połowu ryb i z pracy rolnej. W czasach nam współczesnych z pewnością Jezus porównał by, Królestwo Niebieskie do kontekstu w którym żyjemy. Spróbujmy wyciągnąć jednak i z tego, co być może «stare» jakąś «nowość».
Jezus mówi w swej przypowieści o skarbie ukrytym w roli. Kto go w niej ukrył i dlaczego w polu? Gdyby rzecz działa by się dzisiaj, być może Jezus użył by sformułowania: Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w sejfie. Bo owa rola jest takim właśnie sejfem, w którym ktoś ukrył swój skarb, zapominając o nim zupełnie. Ziemia, w której był ukryty skarb miała za zadanie chronić go przed ewentualnym złodziejem. Miejsce bezpieczne dla skarbu. Aż do czasu gdy któryś z robotników odkrywa owy skarb. Co czyni szczęśliwy znalazca? Zakopuje skarb na nowo nie mówiąc nikomu o swym znalezisku. I czyni wszystko, sprzedaje wszystko co posiada, by nabyć znaleziony skarb, który swą wartością przewyższa wszystkie jego życiowe skarby. Być może dane było nam spotkać osoby, które w wieku dojrzałym odkryły wiarę w Jezusa Chrystusa. I być może przykuła naszą uwagę pewna charakterystyczna cecha, a jest nią ewangeliczny entuzjazm. Entuzjazm, który jest w jakiś sposób albo zaraźliwy, albo irytujący. Tak też Jezus w dzisiejszej Ewangelii chce wyprowadzić nas z naszego ciepełka, czy też umiejętnie wygospodarowanego poczucia bezpieczeństwa. Doświadczył tego święty Paweł apostoł ujmując w słowa: «Ale to wszystko, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i znalazł się w Nim...». Pozwólmy Duchowi Świętemu działać w naszym życiu i nie obawiajmy się gdy przyjdzie nam ponieść z tego tytułu jakieś konsekwencje. Do gwałtownych należy królestwo niebieskie!