„przywołał swoich uczniów i wybrał z nich dwunastu...”
Pan nie powołuje zdolnych, ale uzdalnia powołanych, by pełnili Jego wolę.
2018-09-25
II rok czytań
Łk 6, 12-19
Wielkie tłumy otaczały Jezusa. Jedni liczyli na kolejny cud uzdrowienia siebie lub swoich bliskich, innych sprowadziła ciekawość, jeszcze inni złośliwie czekali na Jego „wpadkę”. Była też grupa uczniów, którzy szli za Jezusem i słuchali Go z nadzieją spełnienia obietnic mesjańskich. Spośród tego grona Jezus wybrał dwunastu. Wybrał konkretne osoby, nie pierwszych dwunastu albo co piątego, ale Szymona, Andrzeja, Mateusza.… On zna każdego z nas po imieniu! Powołał właśnie tych, bo tak chciał. Nie zważał na brak wykształcenia, pogardzany zawód ani zbytnie przywiązanie do pieniędzy. Mądre powiedzenie, że Pan nie powołuje zdolnych, ale uzdalnia powołanych, daje mi nadzieję, że jestem na właściwym miejscu, bo Pan tak chciał! Zawołał mnie po imieniu i – mimo mojej niegodności i braków – zlecił mi zadanie, do którego wykonania uzdolnił mnie! Stawia na mojej drodze ludzi, którzy pomagają mi wypełniać zlecone zadanie. Mogę być spokojna, dopóki będę blisko Jezusa, dopóki będę Go „dotykać” w Jego Słowie i Sakramentach – bo moc jest z Niego!
Wcześniejsze rozważania można znaleźć TUTAJ.