Wierzący poganin?
„Panie (…) nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. (…) Lecz powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie”.
zdjęcie: Loft Gallery
2018-09-16
II rok czytań
Łk 7, 1-10
Opisując cud uzdrowienia sługi setnika, Ewangelista Łukasz zaprasza nas, by uświadomić sobie, jakie są skutki prawdziwej i mocnej wiary.
Warto zauważyć, że setnik wierzył, iż Jezus może uzdrowić jego sługę. Nie miał natomiast wiary, że Jezus przyjdzie do jego domu. Nie wierzył, że jest godzien, by Mistrz znalazł się pod jego dachem – miał świadomość, że Żydom nie wolno było wchodzić do domów pogan, by nie zaciągnąć nieczystości rytualnej.
Faktycznie, Jezus nie przyszedł do setnika, ale nie dlatego, że nie był on godzien albo z powodu lęku przed nieczystością. Po prostu wiara setnika była tak wielka, że wizyta w domu setnika nie była już konieczna – ze względu na wiarę poganina… Jezus już był w jego domu. Od dawna. Przyjście Jezusa nic by nie zmieniło.
Prawdziwa i mocna wiara czyni Boga obecnym w moim życiu w każdym miejscu i w każdej sytuacji.
