Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida

Bóg włączył Jezusa w sztafetę pokoleń konkretnej ludzkiej rodziny, by przyjść na ziemię.

zdjęcie: Loft Gallery

2018-12-17

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 1, 1-17
III tydzień Adwentu

Pozornie rodowód Jezusa to tylko ponad czterdzieści parę imion, które niewiele mówią przeciętnemu człowiekowi. Niektóre z nich mogą wydawać się nawet i jakoś znajome: Abraham, Dawid, Azor... Skoro pojawiają się razem w ewangelii w jednym wykazie, nie jest to  przypadkowe. Otóż ci wszyscy ludzie zostali włączeni w wielką sztafetę sprowadzenia Boga na ziemię, swoim życiem podprowadzali do tego momentu, kiedy Syn Boży narodzi się jako prawdziwy Bóg-człowiek. Na pewno nie byli idealni i mieli swoje problemy, słabości. Może zastanawiali się nieraz nad sobą, czy są komuś w ogóle potrzebni, może ich los wydawał się grzeszny i bezsensowny. Tym, co ich łączy, jest tęsknota za Bogiem i szukanie miłości, nieraz nieporadne i po omacku. Bóg jednak wykorzystał ich życie, by przyjść na ziemię. Włączył ich w ten wielki łańcuch ludzi wprowadzających Go w świat. Sztafeta ta ciągle biegnie, choć Jezus wszedł już w naszą ludzką przestrzeń dwa tysiące lat temu w Betlejem, wciąż są ci, którzy za Nim tęsknią i na Niego czekają. Pozwól, by Bóg poprzez twoje życie, obowiązki, radości i smutki przyszedł dziś do kogoś. Jesteś potrzebny Jezusowi, nawet czując się grzeszny, słaby, nierozumiany...

Autorzy tekstów, S. Maxentia, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 25.11.2024