„Wyjaśnij nam przypowieść…”

Nie musimy wszystkiego rozumieć, ale nie bójmy się pytać.

zdjęcie: Loft Gallery

2019-07-30

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 13, 36-43
XVII tydzień zwykły

Często bywam na różnych konferencjach, sympozjach. Czasem prelegent już po paru zdaniach zdobywa moje zaufanie i szacunek. Jego słowa zapadają w serce, poruszają je. I choć nie wszystko rozumiem, czuję, że w tym, co mówi, jest jakaś mądrość i pewność. Jeśli jest okazja, po wykładzie podchodzę i pytam, jeśli nie ma takiej możliwości, staram się te pytania przedyskutować z innymi słuchaczami.

Miałam też wielką łaskę dzielić się moją wiarą z innymi. Mój znajomy, który daleko odszedł od Kościoła, czasem prowokował dyskusje na tematy religijne, a czasem ja szukałam pretekstu, żeby o tym mówić. Gdy wydawało mi się, że jestem zbyt nachalna, usłyszałam: „mów dalej, ciekawie mówisz, lubię cię słuchać”. Dla mojej koleżanki, która po latach na nowo odkryła Kościół, wiele było niejasności, co do sakramentów, modlitwy, Ewangelii. Godzinami dyskutowałyśmy, często już przed spotkaniem przygotowywała pytania, które ją nurtowały.

Czy nie jesteśmy w tym podobni do uczniów z dzisiejszej Ewangelii? Podziwiamy Jezusa, chłoniemy Jego słowa, przeczuwając prawdę, moc i życie w nich zawarte, ale nie wszystko rozumiemy! Pytamy i prosimy „wyjaśnij nam”!

Nie musimy wszystkiego rozumieć, ale nie bójmy się pytać. Może odpowiedź znajdziemy na innej stronie Ewangelii, może podczas kazania czy rekolekcji, a może w rozmowie z przyjacielem? Pytajmy i ufajmy, że Jego Słowo jest Prawdą.

Autorzy tekstów, Kopczyńska Barbara, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 25.11.2024