Narodziny wiary
Cudem, jaki dokonał się w tym spotkaniu dzięki Jezusowi, były narodziny wiary. To cud wiary uzdrowił ich ze ślepoty.
2019-12-05
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 9, 27-31
I tydzień Adwentu
I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przekazał: „Uważajcie niech się nikt o tym nie dowie” – dlaczego Jezus nie chce by uzdrowieni przez Niego niewidomi opowiadali o tym? Czy dlatego, że nie nadeszła jeszcze Jego godzina, czy też dlatego, że wiedział, iż nie opowiedzą o tym „co tak naprawdę się wydarzyło”? W spotkaniu z Jezusem niewidomi wyznają swoją wiarę i to jest tu najważniejsze. Cudem, jaki dokonał się w tym spotkaniu dzięki Jezusowi, były narodziny wiary. To cud wiary uzdrowił ich ze ślepoty. Na wiarę każdego chrześcijanina należy spojrzeć jako na cud, wiara zmienia człowieka, uzdrawia go i nadaje sens jego życiu. Wierzący widzi nawet wtedy, gdy jest niewidomy. Gdy Jezus wychodzi nam na spotkanie, gdy nas dotyka, to prawdziwe cuda uzdrowienia dokonują się w sercu i nie jest łatwo opowiedzieć o tym słowami. O takim uzdrowieniu świadczy nie wieść przekazywana z ust do ust, lecz głoszą ją dobre czyny uzdrowionego.
Do Ciebie wołam
Jesteś, który jesteś...
Cichym szeptem wskazujesz drogę, światłem ogrzewasz zbolałe serce.
I wiem, że jesteś obok, tuż obok mnie.
Na mym ramieniu Twój dotyk czuję i szept Twój słyszę.
Idź zawsze naprzód, odradzaj się, bądź pięknym i czystym.
Z odwagą głoś moje słowo.