Dwa światy – dwie rzeczywistości
Połączyć te dwa światy, dwie rzeczywistości; młodość i starość, życie i cierpienie i nabierać mocy i mądrości oraz żyć w łasce Bożej, to największe szczęście i radość.
2019-12-30
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 2, 36-40
Oktawa Bożego Narodzenia
Jak patrzę, słucham, czytam, rozumiem i przyjmuję Słowo Boga?
Także to dzisiejsze... prorokini Anna córka Fanuela z pokolenia Asera. Nie wiem, kim był Fanuel, ani jakie było pokolenie Asera, ale wiem, co robiła Anna z tego pokolenia. Modliła się i przebywała w świątyni, przebywała w Bożej obecności. Ona, kobieta także w podeszłym wieku (bardzo podeszłym) odkryła swoje miejsce, swoje powołanie. Co więcej, otrzymała, a może wyprosiła u Boga łaskę, dar rozpoznawania znaków. Takim znakiem była Maryja z Józefem, którzy wnosili Jezusa do świątyni, aby ofiarować Go zgodnie ze zwyczajem żydowskim.
A małe Dziecię – Jezus – wzrastało (a to, że rosło to nic dziwnego), ale to, co dalej tak pięknie zapisał w dzisiejszej Ewangelii Łukasz: „nabierało mocy, napełniało się mądrością i łaska Boża spoczywała na Nim”, jest dla nas znakiem.
Połączyć te dwa światy, dwie rzeczywistości; młodość i starość, życie i cierpienie oraz wypełnienie czasu (zbliża się koniec roku 2019) i nabierać mocy i mądrości, oraz żyć w łasce Bożej, to największe szczęście i radość.