Słuchać głoszonego Słowa
„Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą...”
zdjęcie: Loft Gallery
2020-03-10
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 23, 1-12
okres Wielkiego Postu
Słowo Boga, Pismo, podstawa naszej nadziei, powinno być codziennym naszym pokarmem. To Słowo wymagające trudu czytania i rozważania. Od samego początku Bóg posługiwał się wybranymi ludźmi, aby to Jego Słowo nam przekazywali, aby Je spisywali i aby Je nam wyjaśniali. Tymi wybranymi byli prorocy i zasiadający na katedrze Mojżesza uczeni w Piśmie, później ewangeliści i ojcowie Kościoła. Zadanie to obecnie spełniają teolodzy, kapłani, katecheci. Sam Jezus nakazuje nam ich słuchać: „czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą...”. I nawet jeśli czyny tych „wybranych” dalekie są od głoszonego przez nich ideału, nie zwalnia nas to od obowiązku słuchania „uczonych w Piśmie”. Oni są narzędziami Boga, czasem bardzo kiepskimi narzędziami, ale to przez nich zechciał mówić Bóg. Także w konfesjonale Bóg odpuszcza nam grzechy przez posługę nie zawsze idealnego spowiednika.
Lekarz, który nas leczy i operuje, nie zawsze jest wzorem cnót, ale oddajemy się w jego ręce i wypełniamy jego polecenia, ufając, że to on jest „uczony w medycynie” a nie my.
Może warto to sobie uświadomić szczególnie teraz, gdy tyle słabości i grzechów „uczonych w Piśmie” zostało ujawnionych. Uczynków ich nie naśladujmy, ale słuchajmy ich i wypełniajmy Słowo Boże, które nam głoszą.
