Niezawodna Patronka

To lekarz leczy, ale nie zawsze potrafimy sami do niego trafić. Potrzebujemy kogoś, kto nam pomoże w „dojściu” do lekarza. Maryja pełni taką właśnie rolę. Ona pomaga w kontakcie z Lekarzem, ze swoim Synem. Jak najlepsza pielęgniarka. Przeciera drogę do Źródła Zdrowia.

2020-12-27

Apostolstwu Chorych patronuje Matka Boża Uzdrowienie Chorych. Zaufanie Maryi jako Uzdrowicielce Chorych ma swoje źródło w Jej własnym cierpieniu. Macierzyństwo Matki Zbawiciela było bowiem od samego początku naznaczone ofiarą i cierpieniem. Zgodnie z proroctwem Symeona: „A Twoją duszę miecz przeniknie” (Łk 2, 35), brała Ona udział w ziemskich trudach Jezusa, a ostatecznie współcierpiała z Nim podczas Jego męki na krzyżu. Właśnie dlatego każde nasze cierpienie, fizyczne czy duchowe, może znaleźć ukojenie w Jej Matczynym Sercu. Dlaczego jednak Matkę Najświętszą ośmielamy się nazywać „Uzdrowieniem Chorych”? Przecież łaska uzdrowienia może pochodzić tylko od Boga. On jest sprawcą wszelkich cudów. Jest Stworzycielem, Wybawicielem, Uzdrowicielem. Tak, Bóg faktycznie jest wielki i wszechmocny. To jednak nie przeszkadza Mu „dzielić się” swoją mocą. Zaprasza ludzi do współpracy w dziele zbawienia. Święty Bóg wzywa ludzi, aby byli „kanałami” Jego łaski, przedłużeniem Jego rąk. Aby świecili Jego światłem. Jak księżyc, który odbija światło słońca. Maryja stoi w pierwszym szeregu wielkich współpracowników Boga. Żaden tytuł Jej przypisany nie ma na celu przesłaniania Boga, ale ma ku Niemu kierować. Ma ujawniać ogrom Jego miłości do ludzi.

Sam tytuł „Uzdrowienie Chorych” pojawił się w Kościele w XVI wieku. Związany był początkowo z rzymskim kościołem św. Marii Magdaleny Pokutnicy, w którym znajdował się (i tak jest do dzisiaj) cudowny wizerunek Mater Dei Salus Infirmorum. Świątynia ta była siedzibą zakonu kamilianów – braci posługujących chorym. Z czasem w pobożności maryjnej tytuł Maryi Uzdrowienia Chorych zyskiwał coraz większą popularność. Przyczyniały się do tego cudowne uzdrowienia wymodlone w Lourdes i w wielu innych sanktuariach maryjnych. 27 stycznia 1968 roku papież Paweł VI przychylił się do prośby biskupów polskich na czele z prymasem Stefanem Wyszyńskim, aby uroczyście zatwierdzić wybór Matki Bożej Uzdrowienia Chorych na patronkę wspólnoty Apostolstwa Chorych: „Zasięgnąwszy opinii Kongregacji Obrzędów, z całą świadomością i dojrzałą rozwagą, oraz na mocy pełni władzy apostolskiej, niniejszym pismem na zawsze Błogosławioną Maryję Dziewicę, której nadano tytuł Uzdrowienie Chorych, na główną u Boga patronkę całej Unii Apostolstwa Chorych i wszystkich chorych w Polsce zatwierdzamy, czyli na nowo ustanawiamy i ogłaszamy, dodając wszystkie honory i przywileje liturgiczne, przysługujące prawnie szczególnym patronom różnych społeczności, łącznie z uprawnieniem obchodzenia Jej święta corocznie w dniu 6 lipca oraz używania własnego formularza Mszy świętej”.

Ponieważ na mocy papieskiego dekretu dzień 6 lipca został wyznaczony świętem patronalnym Apostolstwa Chorych, zdecydowano, że będzie to także stały termin pielgrzymki chorych do Matki Bożej na Jasną Górę. Kiedy nazywamy Maryję „Uzdrowieniem Chorych”, wyrażamy naszą wiarę w Jej opiekę nad chorymi i cierpiącymi. Równocześnie wyznajemy w ten sposób naszą wiarę w to, że Jej modlitwa do miłosiernego Boga może uprościć chorym łaskę uzdrowienia. Nasuwa mi się w tym miejscu skojarzenie zaczerpnięte z naszej codzienności. Dobrze wiemy, jak trudno nieraz dostać się do lekarza, zwłaszcza do dobrego specjalisty. Pomocą w takich sytuacjach może okazać się albo ktoś znajomy z  kontaktami albo zaufana i życzliwa pielęgniarka w przychodni. Pomoże znaleźć najbliższy wolny termin, postara się o receptę, podpowie kiedy i do jakich drzwi zapukać, by pomyślnie załatwić sprawę. To lekarz leczy, ale nie zawsze potrafimy sami do niego trafić. Potrzebujemy kogoś, kto nam pomoże w „dojściu” do lekarza.

Maryja pełni taką właśnie rolę. Ona pomaga w kontakcie z Lekarzem, ze swoim Synem. Jak najlepsza pielęgniarka. Przeciera drogę do Źródła Zdrowia. Uzdrowienie Chorych po łacinie brzmi: Salus Infirmorum. Słowo salus oznacza nie tylko zdrowie, ale także zbawienie. To ważna podpowiedź dla nas, że gdy zwracamy się do Matki Bożej, nazywając Ją „Uzdrowieniem Chorych”, powinniśmy prosić nie tylko o zdrowie naszego ciała, ale również duszy. Bo na cóż przydadzą nam się fizyczna sprawność i brak dolegliwości, jeśli nie będziemy trwać w bliskiej relacji z Panem Bogiem, narażając się na utratę zbawienia? Maryjo Uzdrowienie Chorych, uproś nam nie tylko zdrowe ciała, ale przede wszystkim zdrową wiarę, nadzieję i miłość.


Zobacz całą zawartość numeru ►

Autorzy tekstów, Cogiel Renata Katarzyna, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2020nr12, Z cyklu:, Nasi Orędownicy

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024