Zostawić wszystko

Dziękuję Boga za wszystkich księży, zakonników, kapelanów szpitalnych, którzy kiedyś porzucili wszystko i jak Apostołowie zaraz poszli za Panem.

2021-01-11

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mk 1, 14-20
I tydzień zwykły
 
Pani Urszula nie miała dobrego roku. W pewnym ściśle określonym momencie, czarę niezadowolenia z życia przelała przysłowiowa ostatnia kropla. Pamięta nawet datę i kto czym zawinił. Od tego czasu wsączyła się w jej serce jakaś złośliwość, cynizm i upór. O ile dobro nie zawsze jest widoczne, to taka zmiana usposobienia zaraz została zauważona; „teraz dopiero wychodzi z ciebie kim jesteś naprawdę” syknęła kiedyś koleżanka. Miesiące mijały, jak przewracane kartki z kalendarza. Odczuwała prawdziwa bezsilność wobec własnego nieposłusznego serca. W grudniu zachorowała, co było kolejnym zaskoczeniem. Wydawało się ze nic nie czuje i że obojętność dotknęła nie tylko jej kamiennego serca ale i wszystkich innych obszarów życia.
 
Leżała na szpitalnym łóżku, Patrzyła na kapelana, który codziennie spowiadał, udzielał sakramentu namaszczenia chorych i udzielał Komunii świętej chętnym pacjentom. Leżąca obok starsza pani  pożyczyła jej  małą książeczkę Ewangelii i Psalmów. Otworzyła na Psalmie 73:

„Gdy moje serce cierpiało
i dręczyło mnie sumienie,
byłem nierozumny i głupi,
byłem jak juczne zwierzę przed Tobą...”

Nie mogła czytać dalej, bo z duszy wypłynął głęboki szloch, a łzy płynęły i płynęły. Przystąpiła do Sakramentów, doświadczając dobroci,radości,nadziei,a przede wszystkim niespodziewanej przemiany całego wnętrza. A wszystko to spłynęło na nią jak podmuch wiosennego, ciepłego wiatru.

Czytam dzisiejsza Ewangelię i wspominam o pani Urszuli. Pierwsze przychodzi mi na myśl, że Jezus wzywa do nawrócenia, ale znając naszą słabość i bezsilność, udziela od razu łaski do zmiany drogi. Doświadczam też wdzięczności za powołania kapłańskie. Dziękuję Boga za wszystkich księży, zakonników, kapelanów szpitalnych, którzy kiedyś porzucili wszystko i jak Apostołowie zaraz poszli za Panem. Żyjemy w czasach, w których wiele wartości zostało zakwestionowanych, a ja patrząc na kapelana w „stroju kosmonauty”,  przychodzącego do chorego na oddział szpitalny, czasami w ostatnim momencie, widzę wielkość tego powołania. Widzę człowieka który stał się miłosnymi rękami Boga, przechadzającego się wśród nas, tak błądzących, nie pospiesznych i nierozsądnych.

Autorzy tekstów, Kumor-Głodny Teresa, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024