Jezu, ratuj!
Jeśli pytasz „kto On jest?”, to dobrze, jeśli starasz się Go poznać, nawet kiedy lęk i myśli roje, gdy jak nieporadne dziecko liczysz na pomoc taty, to dobrze. Gorzej jeśli ci to wszystko obojętne.
2022-06-28
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 8, 23-27
XIII tydzień zwykły
Jeśli pytasz „kto On jest?”, to dobrze, jeśli starasz się Go poznać, nawet kiedy lęk i myśli roje, gdy jak nieporadne dziecko liczysz na pomoc taty, to dobrze. Gorzej jeśli ci to wszystko obojętne. Obudzili Jezusa, bo się bali i wiedzieli cokolwiek już o Nim, że działa poza schematami, że może wiele. Przekonałeś się pewnie nie raz o Jego mocy. Ile to razy wołałem z głębi siebie „ratuj, bo mi źle, bo zgrzeszyłem, bo mnie wykolegowali, zdradzili, bo choroba i odrzucenie". Zawsze wtedy jeszcze inne pytanie i przekonanie: „Panie do kogóż pójdziemy?”. Jest taka piosenka bodaj Arki Noego „Jezus Ratownik”. Dzieciaki tak tam śpiewają:
Kto tobie patrzy prosto w oczy
Ten się nie boi do wody skoczyć
Nic nam nie zrobi woda głęboka
Jezus Ratownik nas kocha