Idąc za Nim
Ale może któregoś dnia, gdy ciągnąć będziesz sieć z planami na weekend, zobaczysz inny wymiar dotąd tobie daleki, zobaczysz twarz w twarz, oko w oko Człowieka z Krzyża – stanie na brzegu w chwili, gdy wyciągać będziesz sieć.
2022-08-04
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 16, 24-28
XVIII tydzień zwykły
Możesz rosnąć jak drzewo, jak krzak. Zdrowo dojrzewać i dawać normalne owoce, śnić piękne sny, krzyż nieść jak kłującą różę i odejść z poczuciem spełnionego obowiązku. W tym wymiarze spędzić kolejne dni, godziny i lata, z niebem dobrym i swojskim zawsze we właściwej odległości nad głową.
Ale może któregoś dnia, gdy ciągnąć będziesz sieć z planami na weekend, zobaczysz inny wymiar dotąd tobie daleki, zobaczysz twarz w twarz, oko w oko Człowieka z Krzyża – stanie na brzegu w chwili, gdy wyciągać będziesz sieć. W Jego zmęczonym spojrzeniu zobaczysz wezwanie – drzewo, po którym spływać będzie Jego Krew i Jego życie. Usłyszysz treść, która jak krzyż będzie mieć swoją długość i szerokość i zostaniesz zaproszony, by wsłuchać się w jego strukturę, by wrosnąć w Jego drzewo – życie stracić, ból agonii w mękę rodzenia zamienić. Wierzyć, że śmierć nie jest rzeczywistością końca albowiem „rodzimy się i nie umieramy nigdy”, bo wszystkim nam przeznaczono zmartwychwstanie.