Wołać i wierzyć

On słyszy moje prośby zanim zostaną wypowiedziane. Czy zawsze wołam? Czy wierzę w odpowiedzi?

2022-11-14

Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 18, 35-43
XXXIII tydzień zwykły

Wiele razy na przestrzeni lat słyszałam przy łóżku chorego rozpaczliwe wołanie o zdrowie, o ulgę w cierpieniu, o pojednanie, czasami o śmierć. Na ogół silne leki, które noszę w torbie, stają się niebagatelną pomocą dla wołającego o pomoc, jednak jako lekarz doświadczam różnorakich uczuć. Współczucia a zarazem bojaźni wobec cierpienia, zadowolenia, że zaaplikowane specyfiki działają, a zarazem lęku, bo przecież jestem tylko człowiekiem i nie przynoszę odpowiedzi na wszystkie bolączki. 

W dzisiejszej Ewangelii słyszę rozpaczliwie wołającego żebraka. Ślepiec siedzący przy drodze natarczywie i skutecznie woła Jezusa. Nazywa Go Synem Dawidowym, czyli wie, że Jezus jest Mesjaszem, na którym wypełnia się proroctwo wypowiedziane przez Natana do króla Dawida. Niewidomy jest człowiekiem głęboko wierzącym i woła do Pana i Zbawiciela. Kiedy wreszcie się spotykają, Jezus pyta: „Co chcesz , abym ci uczynił?”. „Panie żebym przejrzał” – odpowiada .

Muszę przyznać, że to pytanie towarzyszy mi od młodości. Wyobrażałam sobie nieraz, że stoję wobec Jezusa i zastanawiam się, co chcę, aby On uczynił dla mnie? Oto Mam tę okazję wypowiedzieć w krótkim zdaniu moje pragnienie. Chciałam zdać egzaminy na studia. W stanie wojennym chciałam, żeby mój ukochany chłopak wrócił z wojska. Potem prosiłam o szczęśliwe małżeństwo i żeby urodziły się zdrowe dzieci. Potem ważne było własne zdrowie. Moje prośby zmieniały się wraz z wiekiem i doświadczeniami. Z latami przyszło wołanie o wiarę, nadzieję i miłość. Dostrzegam też ludzi w dramatycznych sytuacjach, którzy pragną tylko czegoś jednego, najważniejszego. Czy wtedy wołają Jezusa? Czasami tak. 

„Co chcesz, abym ci uczynił?”. Tyle lat szukałam prawidłowej odpowiedzi, na wypadek jedynego, niepowtarzalnego spotkania z Jezusem. Dziś czytając ten fragment Pisma Świętego znowu staję przed Nim i wołam. Myślę i wiem, że Bóg jest wciąż dostępny. Jest dobrym Ojcem otwartym na moje potrzeby i zabezpiecza cały mój byt. On słyszy moje prośby zanim zostaną wypowiedziane. Czy zawsze wołam? Czy wierzę w odpowiedzi?

Autorzy tekstów, Kumor-Głodny Teresa, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024