„Wrzuciła wszystko”
Trzeba dawać tak, aby było przyjemnie brać!
2022-11-21
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 21, 1- 4
XXXIV tydzień zwykły
„Wszystko Tobie oddać pragnę…” śpiewamy w jednej z pieśni kościelnych. Czy naprawdę wszystko? Czy może „prawie” wszystko, bo jednak to czy tamto chcemy sobie zostawić. Chyba nie chodzi o to, żebyśmy wszyscy dosłownie naśladowali ubogą wdowę, która w całkowitym zaufaniu oddała Bogu wszystko – całe swoje utrzymanie. Chodzi o to, abyśmy pamiętali, że to Bóg jest Panem i wszystko, co mamy otrzymaliśmy od Niego, dlatego mamy być gotowi na ofiarowanie tego Bogu i bliźnim. Dotyczy to nie tylko i nie tyle dóbr materialnych, ale tych „bezcennych” jak poświęcony czas, obecność, zaangażowanie, wsparcie emocjonalne, pocieszenie, wykonanie konkretnej pracy itp.
Pielęgnowanie w sobie postawy wdzięczności sprawia, że łatwiej dzielić się swoimi dobrami i łatwiej dostrzegać potrzeby innych. Jeszcze jedno jest bardzo ważne – trzeba dawać tak, aby było przyjemnie brać! Uboga wdowa swoją skromnością, dyskrecją, niezauważonym przez innych gestem niewątpliwie sprawiła Panu przyjemność. Dostrzegł i pochwalił ją, a te dwa pieniążki nabrały wartości nieskończonej. Talerz zupy i kromka chleba podane z uśmiechem, życzliwością i szacunkiem dla obdarowywanego mogą być cenniejsze od wystawnego obiadu, bo z tym skromnym posiłkiem dajemy też siebie – czyli nasze „wszystko”.