Ratunek dla każdego
W opętanym przez ducha nieczystego człowieku Jezus zobaczył dziecko Boga, dziecko potrzebujące ratunku. I uratował je!
zdjęcie: Loft Gallery
2023-01-30
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mk 5, 1-20
IV tydzień zwykły
W odtrąconym przez swoich, wyrzuconym poza osiedla ludzkie, wzbudzającym strach, opętanym przez ducha nieczystego człowieku Jezus zobaczył dziecko Boga, dziecko potrzebujące ratunku. I uratował je! Ten ratunek sporo kosztował – cała pasąca się opodal trzoda świń utopiła się. Na pewno był to duży kłopot dla mieszkańców tej krainy, duża strata materialna z perspektywą zubożenia a nawet nędzy. Ale został uratowany, przywrócony do społeczności człowiek – czyjś syn, brat, może mąż i ojciec! Wydaje się, że mieszkańcy owej krainy nie docenili tego daru – uratowanego człowieka, skoro prosili Jezusa, aby odszedł z ich granic. Ważniejsza dla nich była stabilizacja materialnego bytu utracona wraz z utopioną trzodą.
Czy nasze społeczeństwo różni się od mieszkańców Dekapolu?
Pod koniec listopada ubiegłego roku byłam na spotkaniu z pokazem filmu „O tym się nie mówi” – filmu, którego bohaterowie domagają się przywrócenia w Polsce legalizacji aborcji eugenicznej, czyli zabijania dzieci z wadami wrodzonymi. I znów, jak wtedy w Dekapolu, ludzie ciężko chorzy, odbiegający od „normy”, wzbudzający strach (bo opieka nad nimi i ewentualne leczenie zbyt wiele by kosztowało) są odrzucani i wykluczani ze społeczności. Nie chcemy zobaczyć w nich dzieci Boga. A życie człowieka, każdego człowieka jest bezcenne! Jezus pragnie uratować, zbawić każdego.
Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że kwestionując bezcenną wartość każdego ludzkiego życia, wypraszamy Jezusa z naszych granic?
