Jedyna taka modlitwa
Katechizm w osobnym rozdziale poświęconym „Ojcze nasz” wskazuje, że „znajduje się ona w centrum Pisma Świętego” i jest „właściwą modlitwą Kościoła”.
2023-02-28
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 6, 7-15
I tydzień Wielkiego Postu
Modlitwa „Ojcze nasz”, jak twierdził Tertulian, stanowi „streszczenie całej ewangelii”. Święty Augustyn podpowiadał, by zbadać wszystkie modlitwy biblijne i okaże się, że nie ma w nich nic ponad to, co znajduje się w Modlitwie Pańskiej. Święty Tomasz z Akwinu nie miał wątpliwości, że jest ona „najdoskonalszą z modlitw”. Katechizm w osobnym rozdziale poświęconym „Ojcze nasz” wskazuje, że „znajduje się ona w centrum Pisma Świętego” i jest „właściwą modlitwą Kościoła”. W mojej pamięci pozostała jeszcze prosta odpowiedź ks. Tischnera na pytanie, czy ma jakąś ulubioną modlitwę. „Właściwie poza »Ojcze nasz« nie” – odpowiada. I tyle, koniec kropka.
Modlitwa Pańska jest modlitwą na całe życie. Augustianin o. Marek Donaj, który kilkanaście lat był kapelanem szpitalnym, dzielił się niedawno ważnym spostrzeżeniem. Zaobserwował, że w krytycznych chwilach największą wagę ma dla człowieka ta modlitwa, której nauczył się od swoich rodziców. Z tą modlitwą na ustach człowiek umiera. I jest to najczęściej modlitwa „Ojcze nasz”.
Sam, kiedy stawałem przed laty nad łóżkiem taty na OIOMI-e, widząc jego wzrok utkwiony w krzyżu, instynktownie zacząłem odmawiać tę modlitwę. I kiedy dwa lata później stanąłem w rodzinnym domu nad jego stygnącym ciałem, to też mówiłem te słowa w duchu powierzenia mojego ziemskiego ojca, Ojcu niebieskiemu ale, także w jakiś sposób z tęsknotą, a nawet żalem sieroty, której pozostał już tylko Ojciec niebieski.