Prawda, która wyzwala
Jezusowi zależy na mnie. On chce mnie uwolnić z wszelkiego grzechu i kłamstwa, ponieważ mnie kocha. Doświadczenie i przyjęcie Jego miłości prowadzi mnie do decyzji: nie chcę żyć w kłamstwie, chcę żyć w prawdzie i wolności.
2023-03-29
Komentarz do fragmentu Ewangelii J 8, 31-42
V tydzień Wielkiego Postu
„Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. To pierwsze zdanie z dzisiejszej Ewangelii. Jezus mówi w nim o tym, kto jest Jego prawdziwym uczniem. Jest nim ten, kto trwa w Jego nauce, czyli nie tylko słucha i przyjmuje, ale żyje Ewangelią na co dzień. A bycie prawdziwym uczniem Jezusa prowadzi do poznania prawdy, czyli poznania Jego samego, bo przecież w innym miejscu powiedział o sobie: „Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem”. Z kolei Jezus, który jest Prawdą wyzwala nas z wszelkiego kłamstwa i grzechów, w które uwikłaliśmy się na różnych etapach naszego życia.
Spójrzmy najpierw na tych, którzy rozmawiają z Jezusem, aby lepiej poznać mechanizm działania zła, w którym niestety i my sami często tkwimy. Jaka jest ich reakcja na to zdanie Jezusa? Są oburzeni, że podważa ich nieskazitelność i odpowiadają chcąc się wybielić. A przecież Jezus dobrze wie, że nie mówią prawdy. Wiemy z historii jak wiele razy jako naród byli w niewoli. Jednak Jezusowi nie chodziło tylko o to, że są pod czyjąś okupacją, ale przede wszystkim o to, że każdy z nich trwa w niewoli grzechu i kłamstwa. Wystarczą drobne kłamstwa, nieraz mówione w słusznym celu, by nasze serce stawało się coraz bardziej zniewolone i uwierzyło w wypowiadane przez siebie kłamstwa. Łatwo wtedy uwierzyć także w kłamstwa o Bogu i o sobie samym. Niemożliwym staje się rozróżnianie pomiędzy prawdą a kłamstwem. Wykrzywiony zostaje obraz rzeczywistości. Tak jak rozmawiający z Jezusem, którzy twierdzą, że Bóg jest ich Ojcem, a Jezusa – Jego Syna chcą zabić i nie wierzą Jego słowom.
Od początku Wielkiego Postu mocno w moim sercu brzmią słowa Jezusa: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. Pokazuje mi On te obszary w moim życiu, które zostały zniewolone kłamstwem, ale robi to nie po to, by wypomnieć mi mój grzech, ale po to, bym stała się prawdziwie wolna. Trwając w Jego obecności mogę poznać prawdę o Nim i zobaczyć w prawdzie siebie samą. Jezusowi zależy na mnie. On chce mnie uwolnić z wszelkiego grzechu i kłamstwa, ponieważ mnie kocha. Doświadczenie i przyjęcie Jego miłości prowadzi mnie do decyzji: nie chcę żyć w kłamstwie, chcę żyć w prawdzie i wolności. To zupełnie zmienia rzeczywistość i pozwala patrzeć na wszystko, co dzieje się każdego dnia, z wdzięcznością.
Spędź dziś czas z Jezusem. Stań w Jego obecności i poproś, aby pokazał ci kłamstwa, w jakie wierzysz i jakie być może zniewalają cię od wielu lat. Niech On wypełni twoje serce swoją miłością, abyś stał się prawdziwie Jego uczniem. Jemu naprawdę na tobie zależy!
Panie Jezu, dziękuję Ci za to, że dziś tak mocno pokazujesz mi, że chcesz, bym była wolna i żyła w prawdzie. Wyzwalaj moje serce z wszelkiego kłamstwa, z fałszywych obrazów Boga i kłamstw na mój temat, w jakie uwierzyłam. Prowadź mnie każdego dnia drogą prawdy, bym na rzeczywistość wokół mnie zawsze patrzyła Twoimi oczami.