Respektując prawo
Jezus swoim życiem pokazuje mi jak poruszać się w konkretnym ziemskim życiu, które ze względu na ciało i duszę zazębia się z Królestwem Bożym.
2023-08-13
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 17, 22-27
XIX tydzień zwykły
Każdy mężczyzna w Izraelu od 20. roku życia zobowiązany był płacić podatek na utrzymanie świątyni w wysokości 2 drachm (tak zwana didrachma, która była bita jako jeden pieniążek). Także dotyczyło to Jezusa, który żył w konkretnych warunkach społecznych, religijnych i politycznych.
Dla świątyni Izraela zbudowanej z kamieni nadchodzi schyłek, ponieważ to sam Jezus jest Świątynią. Spokojnie i powoli Mistrz tłumaczy Piotrowi nową rzeczywistość. Nie chce gorszyć, dawać niepoprawnego przykładu swoim postępowaniem, dopóki człowiek nie pojmie rzeczywistości Nowego Przymierza, dlatego podatek płaci. Nigdy na kartach Ewangelii nie widzę Jezusa, który by się buntował; bywał stanowczy, surowy dla zła, ale nigdy zbuntowany, bo jest to podstawowa cecha złego ducha.
Apostołowie aż do zesłania Ducha Świętego nie wszystko rozumieli, dotyczyło to także sytuacji politycznej w ich kraju. Jeszcze w drodze do Emaus uczniowie mówili: „a myśmy się spodziewali, że On wyzwoli Izraela”, czyli przywróci jego niezawisłość. Zbawienie ludu Bożego okupione krwawą męką i budowanie Jego Królestwa mylili z działaniami politycznymi i przepędzeniem okupanta, jakim byli Rzymianie. Jezus swoim życiem pokazuje mi jak poruszać się w konkretnym ziemskim życiu, które ze względu na ciało i duszę zazębia się z Królestwem Bożym. W różnych sytuacjach religijnych, społecznych i politycznych uczy wybierać zgodnie z sumieniem, choć sytuacje te niekoniecznie są przejawem Królestwa Bożego.