Kochaj!
Jak mam kochać siebie samego, jaką miłością? Może jedną z podpowiedzi będzie taka: kochaj siebie tak, jak Bóg cię kocha. Całego, bez kresu i granicy, bez warunków. Kochaj i z tej miłości niech promieniuje twoja miłość do bliźniego.
2023-08-25
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 22, 34-40
XX tydzień zwykły
Co jest największe, co jest najpiękniejsze, co jest najważniejsze? Znając odpowiedź na to pytanie już wiem, jak kierować swoje życie, postępowanie, odniesienia, jak budować swoją codzienność. Bardziej, więcej zauważam, szanuję, dostrzegam najważniejszego, słucham go. Staje się dla mnie autorytetem i drogowskazem. A to, co najpiękniejsze chcę posiadać, być właścicielem. I tą drogą, która najlepsza, chcę też kroczyć!
Teraz zanurzam się z tym wszystkim w Jezusie i nie tyle stawiam pytanie, ale otwieram serce i przyjmuję odpowiedź, a może podpowiedź Jezusa z dzisiejszego Słowa: „Będziesz miłował Boga całym sercem,całą duszą,całym umysłem i będziesz miłował bliźniego jak siebie samego”.
Co zabiorę z tego Słowa? Jezus zachęca; mam dać całe serce, całą duszę, cały umysł dla miłości Boga. Z tej miłości od Boga samego mam zabrać miłość do bliźniego i do siebie samego. Nurtuje mnie jeszcze jedno. Jak mam kochać siebie samego, jaką miłością? Może jedną z podpowiedzi będzie taka: kochaj siebie tak, jak Bóg cię kocha. Całego, bez kresu i granicy, bez warunków. Kochaj i z tej miłości niech promieniuje twoja miłość do bliźniego.
Wtedy w moim życiu będą najważniejsze trzy przykazania: będziesz miłował Boga, będziesz miłował bliźniego swego, będziesz miłował siebie. Kochaj!
