Posmakować historii mojego zbawienia
A ja nieśmiało pytam, czy jestem już gotowy przyjąć tę Tajemnicę, tajemnicę samego Boga. Jest Czas, jest chwila. Bo każda chwila ma swój czas i każdy czas ma swoją chwilę. I teraz jest ten Czas, i teraz jest ta Chwila.
2023-12-21
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 1, 46-56
III tydzień Adwentu
Fragment dzisiejszej Ewangelii zaczyna się słowami „W owym czasie”, a zakończenie też mówi o czasie „Maryja u Elżbiety pozostała około trzech miesięcy”. Posmakować czasu, dane nam to jest od początku grudnia i jeszcze dwa dni – to czas czekania, czas Adwentu.
Zanurzając się w ten święty czas, widzimy, że Maryja jest na służbie, a raczej śpieszy na służbę i na tej służbie chwali Boga słowami „Wielbi dusza moja...”. Otrzymuję teraz pierwsze zaproszenie; usłyszeć Jej uwielbienie i włączyć się w nie.
Zostaje jeszcze jedno podziwienie. Skąd Maryja wszystko to wie? Słyszymy o tym w jej Hymnie Życia wyśpiewanym na służbie u Elżbiety.
Słyszę o Wszechmocy Najwyższego, o Świętym Jego Imieniu, o Mocy Jego Ramienia. Słyszę, co zrobił z władcami, a co zrobił z pokornymi i co stało się z głodnymi i z bogatymi, i o słudze Izraelu i o Jego miłosierdziu i o obietnicy danej Abrahamowi i potomstwu Jego na wieki. Maryja już dotknęła tajemnicy Boga, a raczej Tajemnica zagościła pod Jej sercem i w całym Jej życiu.
A ja nieśmiało pytam, czy jestem już gotowy przyjąć tę Tajemnicę, tajemnicę samego Boga. Jest Czas, jest chwila. Bo każda chwila ma swój czas i każdy czas ma swoją chwilę. I teraz jest ten Czas, i teraz jest ta Chwila.