Rabbi, gdzie mieszkasz?
„Chodźcie, a zobaczycie” – te słowa z dzisiejszej Ewangelii, które wypowiada Jezus do dwóch uczniów zaintrygowanych, zaciekawionych Jego osobą, są również kierowane do mnie, są zaproszeniem do pójścia za Nim każdego dnia.
zdjęcie: Archiwum prywatne
2024-01-13
Komentarz do fragmentu Ewangelii J 1,35-42
II niedziela zwykła
Chodź, a zobaczysz. Pamiętam dzień i okoliczności spotkania Pana. Świadectwo wiary jednej osoby, którą Bóg przed laty postawił na mojej drodze życia było świadectwem o Jezusie, jakie daje Jan Chrzciciel swoim uczniom, wskazując „Oto Baranek Boży”. To właśnie ona pociągnęła mnie i podprowadziła do Jezusa, do żywej z Nim relacji, a Jezus dokonał reszty. Pan dotknął mego serca, poruszył je, ożyła wiara, pragnienie modlitwy, spotkania się z Nim, zamieszkania z Nim.
Tym odkryciem natychmiast zapragnęłam podzielić się z moją siostrą po spędzeniu zaledwie jednego dnia u niej. Tak, jak Andrzej i to wystarczyło. Nasze serca od tego dnia są dla Jezusa, tak rozpoczęła się nasza wędrówka z Nim. Znaleźliśmy Mesjasza, Tego, który zbawia. Dziękuję Ci Boże, za wszystkich, którzy są żywym znakiem wskazującym na Ciebie i pragną stać się takim samym dla innych.
