Rozpoznać Pana
Wyciszmy się, wsłuchajmy się, aby ocenić, czy to czas postu czy zabawy. Faryzeusze czekając na Boga, nie zauważyli Go. Oczekiwali wytwornego panicza, a dostali skromnego Cieślę, którego nie przyjęli.
2024-01-15
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mk 2, 18-22
II tydzień zwykły
Wszystko w życiu ma swój czas. Czas wyznaczony przez Boga na wypełnienie konkretnych zadań. Bo po cóż żyjemy, jeśli nie po to, aby wypełnić wolę Boga? On mówił i mówi nieustannie. Wyciszmy się, wsłuchajmy się, aby ocenić, czy to czas postu czy zabawy. Faryzeusze czekając na Boga, nie zauważyli Go. Oczekiwali wytwornego panicza, a dostali skromnego Cieślę, którego nie przyjęli. Ich pycha przyćmiła rozsądek. Czy będziemy tymi ludźmi, którzy według wizji św. siostry Faustyny roztańczeni wpadają w przepaść czy wspinają się krętą ścieżką ku Niebu?
Tak myślę, że robiąc w gruncie dobre rzeczy, ale po swojemu (nie słuchając podszeptów Ducha Świętego) może nam się wydawać, że wspinamy się ścieżką do Nieba, a ostatecznie okaże się, że runiemy w przepaść z roztańczonym, próżnym tłumem. Bo czy narzędzie zastanawia się jak wykonać pracę, czy jest po prostu narzędziem w rękach rzemieślnika? Narzędzie daje się prowadzić. Dajmy się prowadzić Bogu.