Przyznać się do Chrystusa
Czy łatwo przyznać się do Chrystusa? W małej grupie przy parafii i w grupie znajomych „od zawsze” nie trzeba. W nowym środowisku trudniej. We wrogim środowisku jeszcze trudniej.
2024-10-18
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 12, 8-12
XXVIII tydzień zwykły
To była taka zwyczajna domowa wizyta, tuż przed urlopem. Byłyśmy w pokoju tylko we dwie – Pani Irena i ja – bo zwykle towarzyszą chorej jej córki.
– A gdzie to pani doktor jedzie na urlop, na pewno gdzieś do Turcji albo Grecji? – z nutką zazdrości zagaiła chora.
Przez chwilę się zawahałam.
– Do Częstochowy na rekolekcje.
– Och, tak chciałabym pójść do Częstochowy na pielgrzymkę, ale teraz to już niemożliwe. Mamusia miała taki duży obraz Matki Bożej Częstochowskiej nad łóżkiem, bo wie pani, ja jestem wierząca. Wszystkie dzieci wychowałam w wierze katolickiej, wszystkie są ochrzczone i wzięły ślub kościelny.
Mówi o tym jak o pewnej spełnionej misji życiowej.
– Wiem, że teraz to już tak nie ma wszędzie, a szkoda, świat byłby lepszy.
