Siostra dr hab. Teresa Paszkowska, prof. KUL-u, opowiada o odkrywaniu powołania, o spełnionych pragnieniach i o chorobie, która wprowadziła ją do nowej rodziny.
Jej życie, wypełnione służbą i modlitwą, pozornie nie obfitowało w wielkie, spektakularne wydarzenia. Obdarzając Boga i bliźniego całym swoim czasem, właściwie nie opuszczała murów szpitala.
Z Księgi Psalmów. Kto ufa Bogu, doświadcza pokoju.
W ciągu tygodnia pracowała w laboratorium a w niedzielne noce na oddziale chirurgii. Nieraz musiała sama obsługiwać trzy piętra, bo kilku pacjentów było w bardzo ciężkim stanie...
Życie człowieka jest drogą, którą trzeba przejść. Nie żyje się tak po prostu. Wszystko, co dostaliśmy do przeżycia, jest na swój sposób interesujące, ciekawe, a nowe sytuacje wymuszają jakiś typ zachowań i działań.
Przed rokiem, przed swoją diagnozą, pochował siostrę, która długo walczyła z rakiem. W krótkim czasie usłyszał i swoją diagnozę, swój wyrok – rak płuc. Przed 52-letnim mężczyzną zamajaczyła biała pani z kosą. Od początku choroby zaufał Bogu.
Szkoła Modlitwy. Modlitwa to przede wszystkim otwarcie się na Bożą obecność, na Jego Miłość. To On stoi w centrum, człowiek zaś zasłuchany w Niego, pragnie być Mu posłuszny.
Rozmowa z Agnieszką Skrzypczyk, liderką Centrum Duchowości Ruchu Światło–Życie Archidiecezji Katowickiej przy parafii Błogosławionej Karoliny w Tychach.
Chociaż do końca trapiły ją poważne schorzenia, potrafiła skoncentrować się na swoim duchu, którego prowadziła świadomie do jedności z Bogiem.