Nieco ponad tydzień temu, 25 grudnia, świętowaliśmy urodziny Jezusa. Natomiast zaraz na początku nowego roku, 3 stycznia, Pan Jezus obchodzi swoje imieniny. W kalendarzu liturgicznym przypada bowiem wspomnienie Najświętszego Imienia Jezus.
Jeśli moje serce będzie pełne dobrych spraw tzn. myśli, zamiarów, pragnień, intencji, słów, spojrzeń i czynów, wówczas zdołam razem z Maryją stanąć najpierw u żłóbka, a potem pod krzyżem i w Wieczerniku.
Dziś, kiedy sami rozpoczynamy czas adwentowego oczekiwania, nie dajmy się wessać wszechobecnej reklamie, świątecznemu marketingowi, błyskotkom, jarmarcznej mentalności, wszelkim „merry christmasom”. Zastanówmy się raczej, co jest w tym czasie najważniejsze: uwierzyć w prawdziwe przyjście Pana, przygotować duszę na Jego przyjęcie przez szczerą skruchę i spowiedź, podjąć trud adwentowy – choćby przez odwiedzenie osoby chorej lub samotnej – jak Maryja podjęła trud adwentowej drogi do Ain Karem.
Na przestrzeni lat wokół dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny narosło wśród wiernych wiele niedopowiedzeń, a nawet błędnych interpretacji. Także dzisiaj zdarza się, że jest on niewłaściwie rozumiany. Co zatem wyraża ów dogmat i jaką prawdę objawioną w sobie zawiera?
Zasadnicze pouczenie, jakie płynie z tekstów biblijnych czytanych w ostatnich dniach roku liturgicznego, to prawda o tym, że trwając wiernie przy Bogu, rozpoznamy właściwy czas Jego przyjścia. I nie chodzi tutaj tylko o Jego przyjście na końcu czasów, ale także o Jego codzienne przychodzenie do serca i życia człowieka.
Kiedy więc służę innym z oddaniem i troską, kiedy odwiedzam chorego w szpitalu albo samotnego sąsiada z okolicy, zajmuję miejsce po prawej stronie Jezusa Króla. Kiedy w oczach świata staję się ostatni i zapomniany, wtedy dziedziczę Boże Królestwo. Kiedy staję się sługą, jestem największy w oczach Boga.
Zamordowana przez rosyjskiego żołnierza na początku I wojny światowej, przez swój heroiczny czyn wypełniła słowa Jezusa: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Miała szesnaście lat. Dzisiaj mija 110. rocznica jej męczeńskiej śmierci.
14 listopada przypada Światowy Dzień Cukrzycy – choroby, z którą żyją w Polsce 3 mln osób, na świecie ponad 537 mln osób. Schorzenie znane od starożytności w XXI wieku zostało uznane za niezakaźną epidemię. Światowy Dzień Cukrzycy obchodzony jest każdego roku w dniu 14 listopada. Tego dnia na świat przyszedł Kanadyjczyk Frederick Banting, który za odkrycie insuliny otrzymał w 1923 roku Nagrodę Nobla. Był to przełom w leczeniu tej choroby.
Ofiarni, odważni i niezłomni – tacy byli wojskowi duchowni. Ich obecność na froncie dodawała żołnierzom sił i potwierdzała sens walki. Z okazji Narodowego Święta Niepodległości (11 listopada) przypominamy sylwetki niezłomnych kapłanów, którzy na różnych frontach nieśli innym duchowe wsparcie.
W ciągu roku niemal każdego dnia przypada wspomnienie jednego lub kilku świętych znanych z imienia. Jednak ich liczba jest znacznie większa. Wiele osób bowiem doszło do świętości w zupełnym ukryciu. Również wielu chorych i cierpiących idzie drogą do świętości w całkowitym ukryciu przed światem. Bóg jednak widzi każde dobro, każdą ofiarę i każdy, nawet najmniejszy akt miłości.