W sobotę, 6 lipca br., osoby chore, niepełnosprawne i starsze wraz z opiekunami pielgrzymowały do Matki Bożej na Jasną Górę.
Także każdy z nas jest błogosławiony, kiedy wierzy słowom Boga, choć zdrowy rozsądek podpowiada, że coś jest niemożliwe. Każdy z nas jest błogosławiony, kiedy wierzy Bogu mimo doświadczanych trudności i przeszkód. Każdy z nas jest błogosławiony, kiedy w najtrudniejszych chwilach życia potrafi z wiarą wyznać: „Pan mój i Bóg mój!”.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona 30 czerwca br. podczas Mszy świętej radiowej transmitowanej z Bazyliki Krzyża Świętego w Warszawie.
Czego uczą nas dzisiejsi patroni, niezwykli bohaterowie, stojący u początku Kościoła? Miłości do Jezusa i do Jego Kościoła, a także wierności i żelaznej konsekwencji w pełnieniu swojej życiowej misji.
Chrzciciel jest nam dzisiaj dany jako patron… mężczyzn. Jan Chrzciciel to mężczyzna „z krwi i kości”, człowiek czynu, nielękliwy, nielabilny, na którym można się oprzeć, również człowiek głębokiej, ugruntowanej wiary.
W tym roku Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa przypada w I piątek miesiąca. Każdy I piątek miesiąca jest szczególnym dniem poświęconym Bożemu Sercu i czasem wynagradzania Mu za grzechy. Warto więc na ten właśnie dzień zaplanować spowiedź świętą, a także Komunię świętą wynagradzającą.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona w niedzielę, 2 czerwca, podczas Archidiecezjalnej Pielgrzymki Osób Niewidomych, Niedowidzących, ich Rodzin i Przewodników do Sanktuarium Matki Bożej Lekarki Chorych w Piekarach Śląskich.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa obchodzona jest w Kościele sześćdziesiąt dni po Wielkanocy. Uroczystość ta przypomina, że w Ciele i Krwi Zbawiciela kryje się Jego życie. Wydając swoje Ciało na mękę i przelewając swoją Krew na krzyżu, ofiarował On swoje życie za nas.
W drugi dzień Zielonych Świąt w Kościele obchodzone jest święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła, które jest jednocześnie Misyjnym Dniem Chorego.
Oczekując Niedzieli Zesłania Ducha Świętego trwamy na wspólnej modlitwie podobnie jak apostołowie, którzy modlili się po wniebowstąpieniu Pana Jezusa, czekając na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.