Wołam: Ojcze, pomóż; Ojcze, wysłuchaj! A czy ja znam siłę słów: „Bądź wola Twoja”?
Proszę, Panie Jezu, ulecz moje serce, ulecz mojego ducha. Pragnę Ciebie poznać!
Czy ja czekam na Jezusa w najbardziej trudnych i mrocznych chwilach mego życia?
Maria Magdalena, Joanna i Maria przez całą sobotę, niecierpliwie, pełne napięcia czekały, aby pójść do grobu Pana Jezusa.
W zachwycie, w trudzie, w samotności czy odchodzę, czy jestem z Jezusem?
Czy kocham Pana Boga, także z Jego miłosiernym patrzeniem na każdego człowieka?
Czy pamiętam ten żar w głosie Jezusa i czy widzę blask Jego oczu?
Jakie przemiany dokonują się w moim sercu? Co tam się dzieje?
„Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko…”
Czy Pan Jezus wyznaczył mnie do jakiegoś zadania? Czy to rozpoznałem?