A co ja mogę dać innym?
Wiele w naszym życiu jest próśb, które kierujemy do Boga.
Na początku dzisiejszego fragmentu Ewangelii Jezus mówi do nas, że jest nieprawdopodobnym, aby w przyszłości nie doszło do zgorszeń.
"Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. A będziesz szczęśliwy...".
Dialog z dzisiejszej Ewangelii nakazuje nam spojrzeć na nasz stosunek do prac koniecznych i niekoniecznych.
Tylko duszy zażąda od Ciebie Bóg!
Chrystus cały czas czeka na nas, abyśmy na nowo zachwycali się największą Miłością – naszym zbawieniem.
Miłosierdzie to gotowość do pomocy każdego dnia, tym którzy jej najbardziej potrzebują.
Dzisiejsze wspomnienie liturgiczne Świętych Aniołów Stróżów proponuje nam spojrzenie w przeszłość. W czasy, kiedy byliśmy dziećmi.
Nikt nie zapala lampy i nie przykrywa jej garncem ani nie stawia pod łóżkiem; lecz stawia na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą