21 września obchodzimy Światowy Dzień Osób z Chorobą Alzheimera. W bieżącym numerze pochylamy się nad tym tematem, aby zachęcić opiekunów do cierpliwej wytrwałości na drodze towarzyszenia chorym oraz ufnej wiary w Opatrzność Bożą.
Codziennością chorego staje się strach przed własnym odbiciem w lustrze, poczucie opuszczenia, niepewność, utrata kontaktu ze światem, bezradność, samotność i rozpacz.
Choroba Alzheimera jest bardzo podstępna. Zabiera człowiekowi jego historię i bezlitośnie zaczyna pisać od nowa swoją własną. Jest to historia z coraz to liczniejszymi przerwami, historia obca i wroga.
Z Księgi Psalmów. Bóg kocha człowieka i wie o nim wszystko. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 139.
To jego wrażliwe i dobre serce miało mu wyjednać u Boga dar uzdrawiania z chorób, które i dziś uważane są za jedne z najcięższych.
Nie pamiętam jej zdrowej. Zawsze miała chorą nogę. Nigdy natomiast nie usłyszałam od niej ani jednego słowa narzekania.
Od tej pory Musia wraz z córką i zięciem rozpoczęła swoją wędrówkę po gabinetach specjalistów. Jedna diagnoza często przeczyła drugiej, a kiedy wreszcie usłyszeli tę najbardziej zbliżoną do właściwej, ta wiedza była im już zbędna.
O swojej pracy wśród osób chorych i starszych opowiada Agnieszka Kobusińska OV, dziewica konsekrowana, pedagog i terapeuta zajęciowy.
Szkoła modlitwy. Kiedy naszym skarbem nie jest Bóg, rodzi się w nas coraz więcej lęku o samych siebie.