Ewangelia odsłania nam dzisiaj jedną z bardzo istotnych prawd: nie można byle gdzie, byle kogo i byle jak pytać o rzeczy najważniejsze.
„Jezus pragnął się spotykać przede wszystkim z ludźmi naznaczonymi chorobą czy niepełnosprawnością, aby ich uzdrowić i przywrócić im pełną godność. Właśnie ci ludzie stają się świadkami nowej postawy, którą możemy nazwać kulturą spotkania” - powiedział Papież przyjmując w watykańskiej Auli Pawła VI kilka tysięcy włoskich głuchoniemych i niewidomych.
Obchodzona dzisiaj IV Niedziela Wielkiego Postu nazywana jest „niedzielą radości", czyli Laetare. W tradycji rzymskiej dzień ten zwano także „niedzielą róż".
Także moje serce będzie „widziało” wyraźnie jeśli tylko pozwolę, by Jezus dotknął mojej ślepoty. Tylko On ma moc sprawić, by wszystko co pogrążone w mroku, na powrót rozbłysło we mnie światłością.
Jakże tak? Jezus oczekuje od niego „ślepej wiary”? Ma Mu uwierzyć na słowo? A co, jeśli jego syn tymczasem umrze?
14 kwietnia obchodzony jest Dzień Ludzi Bezdomnych. Stąd, bieżący numer poświęcamy temu tematowi.
W tegorocznym Tygodniu Miłosierdzia, gdy zatrzymujemy się nad uczynkami miłosierdzia względem ciała, pragniemy – jako wspólnota Apostolstwa Chorych – więcej uwagi poświęcić problemowi bezdomności. 14 kwietnia przypada bowiem Dzień Ludzi Bezdomnych.
Świadectwo zakonnicy, która umiłowała Boga w Piśmie Świętym.
Dobrocią i miłosierdziem Siostra Bernardyna zdobywała serca wszystkich, zwłaszcza biedaków, nawet tych zdemoralizowanych. Wspomagając ich potrzeby życiowe, powoli – jakby mimochodem – pozyskiwała ich dusze dla Boga.