Istnieje stała potrzeba docierania do tych osób chorych, które m.in. z powodu przedłużającej się pandemii miały utrudniony dostęp do sakramentów świętych.
Dzisiaj odnowa życia parafialnego – osłabionego przez czas epidemii, w czasie toczącej się za naszą wschodnią granicą wojny – może dokonać się dzięki ożywieniu duszpasterstwa chorych, którego szczególnym przejawem jest Dzień Chorego.
Imię Boga jest otuchą i siłą w trudnościach. Proszę o otwarcie Pisma świętego na Psalmie 54.
Święty Karol od Jezusa za życia był uważany raczej za kogoś dziwnego, nietypowego, choć wszyscy doceniali jego wielką łagodność i uśmiech. Ale gdyby nie choroba z 1908 r., do dziś prawdopodobnie pozostałby wszystkim nieznany.
W murach oddziałów dokonują się prawdziwe powroty synów marnotrawnych, spowiedzi po bardzo wielu latach. I to nie jest rzadkość. To częsta, niemal codzienna rzeczywistość.
Rozmowa z ks. Grzegorzem Uszokiem, proboszczem parafii Ducha Świętego w Wodzisławiu Śląskim.
Diecezjalny Duszpasterz Służby Zdrowia i Apostolstwa Chorych w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a także kapelan szpitala w Nowej Soli, ks. Tomasz Duszczak, opowiada o swojej posłudze wśród chorych oraz wśród pracowników medycznych.
Rozmowa z Katarzyną Tomaszewską, świecką misjonarką, przebywającą na misjach w Zambii.
O potrzebie duchowości i pomocy Ukraińcom w dotarciu do kościoła opowiada nam ks. Taras Yavorskyi, kapłan greckokatolicki, który przed wojną schronił się w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach.
I właśnie wtedy, gdy kariera ambitnego księdza nabierała tempa, przeczytała o nim s. Celestyna. Jego historia poruszyła ją do głębi. Na modlitwie poprosiła Jezusa, aby zechciał przyjąć dar jej życia za nawrócenie ks. Władysława.