Nie buntowałam się, nie zadawałam Panu Bogu pytania: „dlaczego ja?”. Uklękłam przed Panem Jezusem i w modlitwie zawierzyłam Mu siebie i swoją chorobę. Prosiłam Go o siły do walki z chorobą i zgodę na Jego wolę, jakakolwiek by ona była.
Nadzieja odnosi się do przyszłości, chociaż szukamy jej źródeł i motywacji także na drogach przeszłości, chcąc zaczerpnąć z nich światła na dziś i jutro. Nadzieja jest oczekiwaniem dobra, odkrycia sensu, odnalezienia celu. Nadzieja jest oczekiwaniem dobra, nawet jeśli człowiek nie wie, co przyniesie przyszłość.
Jeśli człowiek sam arbitralnie ustala, czym jest dobro i jakimi środkami należy do niego dążyć, to co może go powstrzymać przed aborcją, dzieciobójstwem czy eutanazją?
Byłoby dobrze, gdyby lekarze nie poddawali się naciskom, próbom łamania ich sumień, odgórnie narzuconej strategii zarządzania lękiem, mającej zburzyć ich poczucie godności i wolność sumienia, zmusić do rezygnacji z przestrzegania zasad wiary, z wykonywania zawodu lekarza czy zmiany specjalności.
Jezus zachęca nas do refleksji nad intencjami, z jakimi wchodzimy w czas Wielkiego Postu. Kluczem do jego owocnego przeżycia jest skupienie na wnętrzu, a nie na zewnętrznych pozorach.
Miłość doskonali się w tyglu prób, w ogniu utrapień. To walka duchowa, to ogień, który oczyszcza, byś stał się złotem. To sól, byś nie utracił smaku. To jest dobro, to jest piękno, to jest prawda!
Może trzeba dziś zapytać samych siebie o stan swojej wiary. Wydaje się, że najgorszym stanem, który może nas dotknąć jest stan wewnętrznej obojętności, powierzchowności, bylejakości czy letniości.
Nie wracajmy więc do miejsc, które nas oddalają od Boga. Pozwólmy się prowadzić Jezusowi, aby stopniowo otwierał nasze oczy – tak, byśmy mogli w pełni Go zobaczyć, poznać i żyć w jedności z Nim.
Bóg patrzy w serce i daje to, co w danym momencie jest najlepsze dla człowieka – najlepsze dla mnie i dla Ciebie.
Bóg wie, co Jego bliskość oznacza dla nas. Gdybyśmy i my zdawali sobie z tego sprawę, wówczas też bardzo tęsknilibyśmy za nią. Uzdrowienia, których dokonywał Jezus, mają pomóc nam sobie to uświadomić – są potwierdzeniem tego, czym owocuje bliskość z Bogiem.