Pierwsze czytanie ukazuje historię wyboru Dawida na króla. Może być dla nas pouczające jak często Wola Boża dzieje się inaczej niż ludzkie plany.
Święty Jan maluje dzisiaj w swoim tekście obraz powołania pierwszych uczniów. Różni się on nieco od tego, co zapisali pozostali Ewangeliści. Bo powołania są różne.
Dzisiejszy fragment Ewangelii jest jednym z kluczowych, aby zrozumieć sens i sposób podejścia do człowieka w chrześcijaństwie.
Historia Zacheusza może być dla nas współczesnych ludzi jednym z najbardziej przydatnych obrazów biblijnych, by zrozumieć, jak być może będzie niebawem wyglądał Kościół.
We wspomnienie wiernych zmarłych szczególnie myślimy o przemijaniu i czasie, który biegnie jakby coraz szybciej. Mimo takiego odczucia nie musi on być naszym wrogiem.
Dzisiaj Chrystus zachęca nas do czuwania – to jedna z najbardziej chrześcijańskich postaw, ale czy jeszcze o niej pamiętamy w czasach dobrobytu i pokoju?
Tradycyjnie Marta i Maria symbolizują dwa wzorce zachowania człowieka wierzącego: zaangażowanie w pomoc i usługiwanie innym oraz słuchanie Bożego Słowa. Czy któryś z nich jest ważniejszy?
Analizowany dzisiaj fragment Ewangelii pokazuje łagodność Jezusa nawet w stosunku do tych, którzy Go nie przyjmują.
Dzisiejsze święto św. Mateusza uzmysławia nam po raz kolejny, że Chrystus nie ma względu na człowieka. Każdy, a szczególnie ten najbardziej upokorzony, może przed Nim być wielkim.
Czasem można spotkać opinie jakoby krzyż – symbol chrześcijaństwa – był znakiem cierpiętnictwa. Tak naprawdę jest znakiem nadziei.