„Trwajcie we mnie tak, jak Ja w was”.
Proszę, Panie Jezu, ulecz moje serce, ulecz mojego ducha. Pragnę wiary pełnej!
Może czas postawić sobie pytanie, na ile moja postawa i codzienne życie przyciąga ludzi do Boga, a na ile od Niego odpycha?
Jezus mówi: „Ja jestem drogą, i prawdą, i życiem”. Podobną wymowę ma wypowiedź z 10. rozdziału Janowej Ewangelii o Jezusie jako Bramie. Przez tę bramę trzeba przejść, aby dotrzeć do wnętrza owczarni, co z kolei daje dostęp do zbawienia.
Tu nie chodzi o jednorazowy gest umywania nóg, ale o postawę wolną od pychy, panowania i wywyższania się. Ta lekcja będzie przydatna uczniom już po pierwszej informacji o zmartwychwstaniu Jezusa, gdy zaczną liczyć straty: zdradę Judasza, zaparcie się Piotra, niedowierzanie nie tylko Tomasza.
Chrystus zapewnił swoich Apostołów, że ich nauce będą towarzyszyć znaki, które będą świadectwem obecności Boga wśród nich. Pewnie też chcielibyśmy takich znaków.
Otworzyć swoje serca na spotkanie z Dobrym Pasterzem.
Boimy się umierania, zarówno jako procesu powolnego odchodzenia z tego świata, jak i samego momentu śmierci.
Co ja robię dla brata?
Prawdziwe życie można osiągnąć tylko spożywając Prawdziwy pokarm i pijąc Prawdziwy napój.