Zapytajmy się, czy zawstydzają mnie słowa Jezusa z krzyża: „Ojcze, przebacz im bo nie wiedzą co czynią” (Łk 23, 34). Jeżeli my przebaczamy, tak samo, przebaczy nam Bóg!
Grupa medyków koordynowana przez papieskiego jałmużnika, kard. Konrada Krajewskiego, udała się dziś do parafii Niepokalanej Maryi Panny we włoskiej miejscowości Torvaianica nieopodal Rzymu, by w ramach „ambulatorium miłosierdzia” nieść darmową pomoc medyczną osobom ubogim i żyjącym na marginesie społeczeństwa.
We wtorek, 10 grudnia br., w Radiu eM (107,6 fm) zostanie wyemitowana kolejna audycja z udziałem gości związanych ze wspólnotą Apostolstwa Chorych.
Za przykładem Jezusa próbujmy ochoczo spełniać różnorakie posługi, powierzone prace dla większej chwały Bożej. A od Tego, który jest cichy i pokorny sercem, uczmy się delikatności i nie nakładania zbytnich ciężarów na innych.
Tak bardzo chcielibyśmy usprawiedliwić owych „pozostałych dziewięciu”. Może dlatego, że przypominają nas samych – ciebie, mnie, nas wszystkich? Jednak lepiej zatrzymać się nad słowami, które słyszymy w dzisiejszej Aklamacji: „Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie”.
Jeżeli Syn Człowieczy „musi” wiele wycierpieć, choć jest Bogiem, to i moje życie nie może się obejść bez cierpienia. A ja tak się boję wszelkiego bólu i cierpienia, które przychodzą z samotności, choroby, lęku czy nocy ciemnej wiary. Tymczasem Królestwo Boże jest pośród nas!
Pamiętajmy o słowach Ewangelii, że „kto chce zachować swoje życie straci je a kto straci swe życie z Jego powodu ten je zachowa”. Kiedy ma się wypełniać ta Ewangelia jak nie teraz? Zastanawiam się co musiało wybrzmieć w sercach ludzi, którzy faktycznie przekonali się, że Noe i Lot mieli rację?
Najczęściej myślałam, że nie umiem się modlić. Dopiero od niedawna zauważam, że chodzi o modlitwę sercem, które powinno być uważne i szczere, czasem nachalne lub gwałtowne.
„Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec”.
Apokalipsa może nas wszystkich dobrze poprowadzić, byśmy nie zmarnowali czasu, który otrzymujemy od Pana Boga.