Słowo Boga o wyrzuceniu złego ducha z niemego przychodzi do mnie jak ratunek. To jest obraz mojego serca. To ja wiele razy jestem niemy wobec Boga, ponieważ nie potrafię zwracać się do niego jak do Ojca.
Anonimowy bogacz cały jest w swych bogactwach, wyłącznie w nich pokłada ufność. Biedak cały jest w Bogu, ma ufność tylko w Nim.
Myślę sobie, że mało kto – w tym także ja – potrafi uwierzyć w „nadmierną” łaskawość Pana Boga i Jego nieograniczone możliwości. Mało kto daje się przekonać, że dłoń Boga ma większą pojemność, a Jego ręka jest naprawdę szczodra.
W filmie „Pasja” jest piękna scena, która często do mnie wraca. Jezus, na którego wkładają krzyż, całuje go, jakby to był Jego największy skarb.
Skoro zaś Bóg miłuje nas „od zawsze”, pragnie, abyśmy i my miłowali swoje życie i stale przyjmowali je jako Jego dar.
Funkcjonuje przekonanie, że choroba nowotworowa jest zawsze śmiertelna. Tymczasem prawda jest taka, że wczesne wykrycie nowotworu bardzo często prowadzi do jego całkowitego wyleczenia.
O tym, w jaki sposób poradzić sobie z niepomyślną diagnozą, jak towarzyszyć osobie chorej na nowotwór i o tym, że każdy ma prawo do lęku i bezradności mówi psychoonkolog Magdalena Rustanowicz.
Jeśli czytając to Słowo, nawet na chwilę moje serce nie wzdrygnęło się, a sumienie nie odezwało, to oznacza – ni mniej, ni więcej – że nie jest ze mną dobrze.
Za każdym razem, gdy Jezus mówi „muszę”, albo „trzeba, abym”, wskazuje na wolę swojego Ojca.
15 lutego 1964 roku do Wieczności odszedł ks. Michał Rękas, pierwszy sekretarz Apostolstwa Chorych w Polsce.