Rozmowa z Anną Widepuhl, psychologiem od 13 lat pracującym w hospicjum w Chorzowie.
Potrzeba, bym i ja stawał w obronie prawdy: bronił najwyższych wartości, bronił Kościoła, bronił Jezusa. Nawet za cenę wyśmiania, niesprawiedliwego potraktowania lub innych trudności.
Jeszcze nie jestem gotowa, by zaprosić do swojego życia ułomnych, ubogich, chorych i samotnych. Muszę jeszcze zweryfikować listę gości. Jeszcze nie ma w moim życiu miejsca na taką ucztę.
To nie człowiek ma nieposkromioną potrzebę spotkania się z Synem Najwyższego, ale Bóg ma niesamowite pragnienie, by spotkać się z człowiekiem. To nie Elżbieta biegła do Maryi, by poczuć w Niej Mesjasza. To Maryja biegnie, niosąc w sobie Bożego Syna, by objąć ramionami Elżbietę i dać jej poczuć bliskość Jezusa.
Postawa Piotra z dzisiejszej ewangelicznej sceny uczy mnie, że mojego wyznania wiary domagają się zwłaszcza te chwile i sytuacje życia, w których chciałabym pozostać neutralna. Mojego odważnego wyznania wiary domagają się te sytuacje, w których „duch tego świata” zdaje się zyskiwać przewagę nad Królestwem Bożym.
Renata i Jan Siwiccy z parafii św. Krzysztofa na Bielanach w Warszawie, członkowie Domowego Kościoła, dzielą się wrażeniami ze swojego pierwszego pobytu u Matki Bożej w Lourdes.
Siostra Olga Mura ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej opowiada o swojej codziennej pracy z chorymi i niepełnosprawnymi w Rusinowicach oraz o tym, czego doświadczyła w sercu podczas pobytu w Lourdes.
Rozmowa z ks. Radosławem Horbatowskim, asystentem diecezjalnym Centrum Ochotników Cierpienia i kapelanem przy Domu Uzdrowienie Chorych w Głogowie.
W pierwszych dniach czerwca spędziłam z panią Teresą i panem Janem cały weekend. Byłam z nimi non stop przez dwa dni i dwie noce. Poprosiłam o taką możliwość, bo chciałam zobaczyć na własne oczy, jak naprawdę wygląda całodobowa opieka nad niesamodzielnym chorym.
W życiu siostry Ewy splotły się trzy powołania: lekarza, nauczyciela i osoby konsekrowanej. Treścią jej życia była gorąca i nieustanna modlitwa do Zbawiciela „o pomoc w zbawianiu ludu przez życie ukryte i śmierć męczeńską”.