Postawa Piotra z dzisiejszej ewangelicznej sceny uczy mnie, że mojego wyznania wiary domagają się zwłaszcza te chwile i sytuacje życia, w których chciałabym pozostać neutralna. Mojego odważnego wyznania wiary domagają się te sytuacje, w których „duch tego świata” zdaje się zyskiwać przewagę nad Królestwem Bożym.
Renata i Jan Siwiccy z parafii św. Krzysztofa na Bielanach w Warszawie, członkowie Domowego Kościoła, dzielą się wrażeniami ze swojego pierwszego pobytu u Matki Bożej w Lourdes.
Siostra Olga Mura ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej opowiada o swojej codziennej pracy z chorymi i niepełnosprawnymi w Rusinowicach oraz o tym, czego doświadczyła w sercu podczas pobytu w Lourdes.
Rozmowa z ks. Radosławem Horbatowskim, asystentem diecezjalnym Centrum Ochotników Cierpienia i kapelanem przy Domu Uzdrowienie Chorych w Głogowie.
W pierwszych dniach czerwca spędziłam z panią Teresą i panem Janem cały weekend. Byłam z nimi non stop przez dwa dni i dwie noce. Poprosiłam o taką możliwość, bo chciałam zobaczyć na własne oczy, jak naprawdę wygląda całodobowa opieka nad niesamodzielnym chorym.
W życiu siostry Ewy splotły się trzy powołania: lekarza, nauczyciela i osoby konsekrowanej. Treścią jej życia była gorąca i nieustanna modlitwa do Zbawiciela „o pomoc w zbawianiu ludu przez życie ukryte i śmierć męczeńską”.
O wytrwale sprawowanej opiece, o decyzjach ratujących życie i o przyjaźni, która rozpoczęła się od zastrzyku, opowiada Emilia Wilde.
Być blisko Jezusa – to być przy Nim, a to znaczy: dzielić Jego życie. Być z Nim w opuszczeniu, w nocy, w osamotnieniu, w krzyżu, w agonii, straszliwym bólu duchowym, psychicznym, fizycznym, w śmierci, i dopiero po tym wszystkim – w chwale.
6 lipca, w pierwszą sobotę miesiąca, we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, osoby chore, niepełnosprawne i starsze wiekiem spotkały się na Jasnej Górze.
Tak, jestem paralitykiem. Najbiedniejszym z biednych. Panie Jezu, proszę, pozwól mi wziąć swoje łoże i stanąć na nogi – jednak nie dzięki moim własnym siłom, ale dzięki Twojej mocy.