Jezus. On nie popełnia błędów. On zawsze wybiera dobrze. W takim razie jak to możliwe, że wśród Apostołów „zaplątał się” zdrajca Judasz, niewierzący Tomasz i tchórz Piotr? Czy w całej Galilei i Judei nie było kogoś lepszego?
Nie tak prędko dostąpię łaski, jeśli będę kombinować po swojemu. Nie tak prędko się zbawię, jeśli będę „bez zarzutu”. Nie tak prędko dosięgnie mnie miłość, jeśli sam nie zacznę kochać. Nie tak prędko dostąpię usprawiedliwienia, jeśli sam wciąż będę oceniać. Nie tak prędko będę pierwszy, jeśli najpierw nie zechcę stanąć na końcu. Nie tak prędko…
Zaczynam powoli rozumieć, że od mojej pewności w wielu kwestiach, dużo ważniejsze jest codzienne powtarzanie Bogu: „Wierzę Ci jak dziecko”. Dziś wiem, że Bóg z kruszyny mojej wiary – jeśli tylko zechce – może zrodzić olbrzyma.
Ostateczne przyjście Pana Jezusa poprzedzone jest Jego codziennym przychodzeniem w naszym życiu, w szczególności w spotkaniach z bliźnimi. „Bądźcie gotowi” w tym kontekście znaczy: bądźcie czujni i rozpoznawajcie Jego przychodzenie do was.
Przywódcy i nauczyciele religijni zebrani na posiłku razem z Jezusem pozwalali Mu dotąd na wiele, ale dlatego, że pokazał im wady tradycji oraz ich osobiste błędy, stali się Jego przeciwnikami.
Dlaczego Jezus ciągle szuka zaczepki? Dlaczego nie zostawi w spokoju wykształconych i radykalnie przestrzegających Prawa Izraelitów? Czyżby naprawdę nie rozumiał, że ludzi z pozycją lepiej mieć po swojej stronie?
Konferencja przebiegała pod hasłem: "Wolontariusz hospicyjny świadkiem Bożego Miłosierdzia", wpisując się tym samym w obchody trwającego Roku Jubileuszowego.
O pragnieniu wielkiej miłości i o tym, że serce to nie tylko organ opowiada Grzegorz Dłoczyk – 20-latek cierpiący na tetralogię Fallota.
Statystki donoszą, że lekarzy w Polsce w przeliczeniu na obywateli jest obecnie najmniej w Unii Europejskiej – około 2,2 lekarza na tysiąc osób. Problemem powoli staje się zatem nie to, czy lekarz okaże się empatyczny i kompetentny w kontakcie z pacjentem, ale raczej to, czy chorych w ogóle będzie miał kto leczyć...
Specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, specjalista medycyny paliatywnej oraz prezes Oddziału Śląskiego Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich – lek. med. Barbara Kopczyńska opowiada o swoim młodzieńczym pragnieniu wyjazdu na misje i o tym, co pomaga jej od wielu lat mężnie służyć chorym w hospicjum.